No dobra, wirus, kwarantanna, chyba czas wrócić do blogowania, bo tyle potraw przewija się przez moją kuchnie, że jeżeli nie dla Was, to powinnam zacząć je spisywać dla siebie. Drożdże, …
Wiadomo, nie urodził się jeszcze taki, który potrafi ugotować odpowiednią ilość makaronu, albo ziemniaków. Te kotlety możecie zrobić z ziemniaków z wczoraj, albo ze świeżo ugotowanych i ostudzonych. U mnie …