Sąsiedzi bezradni wobec szczekających psów? RPO apeluje o zmiany w przepisach!

Justyna
Prawo
13.10.2025 21:49
Sąsiedzi bezradni wobec szczekających psów? RPO apeluje o zmiany w przepisach!

Coraz więcej mieszkańców miast i osiedli skarży się na nieustanne szczekanie psów sąsiadów, które utrudnia normalne funkcjonowanie, a nawet prowadzi do poważnych konfliktów. Problem narasta, a gminy – mimo próśb mieszkańców – wciąż pozostają bez realnych narzędzi, by interweniować. Rzecznik Praw Obywatelskich chce to zmienić i apeluje o nowelizację przepisów.

Hałas z prywatnych posesji to coraz poważniejszy problem

Dla wielu osób mieszkających w zurbanizowanych dzielnicach, głośne szczekanie psów stało się codziennym utrapieniem. Dźwięki te często trwają godzinami – również nocą – i zakłócają sen oraz wypoczynek. Skarżący się mieszkańcy podkreślają, że nie chodzi o pojedyncze przypadki, lecz o powszechne zjawisko, które negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne, koncentrację i ogólny komfort życia.

Często najtrudniejsze sytuacje mają miejsce wtedy, gdy psy pozostają same w mieszkaniach lub na podwórkach, a właściciele są poza domem. W takich warunkach zwierzęta szczekają długo i intensywnie, co może wywoływać napięcia w relacjach sąsiedzkich.

Obecne prawo nie daje gminom narzędzi do działania

Mimo że problem jest powszechny, lokalne władze są w tej sprawie praktycznie bezradne. Aktualne przepisy nie pozwalają gminom na wprowadzanie skutecznych regulacji dotyczących utrzymywania zwierząt domowych na prywatnych posesjach. Co więcej, orzecznictwo sądów administracyjnych jasno wskazuje, że regulaminy czystości i porządku nie mogą ingerować w życie prywatne mieszkańców – a tym samym, nie mogą narzucać zasad trzymania psów w domach.

To oznacza, że nawet w sytuacji uporczywego hałasu, gmina nie może podjąć żadnych kroków administracyjnych wobec właściciela psa. Pozostaje jedynie ścieżka sądowa, czyli złożenie pozwu cywilnego z powołaniem się na ochronę dóbr osobistych – jednak to droga długa, kosztowna i często nieskuteczna.

Rzecznik Praw Obywatelskich: Czas na zmiany

W odpowiedzi na liczne skargi mieszkańców, Rzecznik Praw Obywatelskich skierował pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w którym apeluje o zmianę przepisów. Chodzi o nowelizację ustawy, która umożliwiłaby gminom wprowadzenie przepisów regulujących hałas powodowany przez psy i inne zwierzęta domowe.

Według RPO, celem zmian nie jest karanie właścicieli, ale stworzenie mechanizmów umożliwiających skuteczną reakcję na sytuacje, w których hałas poważnie zakłóca życie sąsiadów.

W dokumencie podkreślono również, że podobne rozwiązania funkcjonują w wielu europejskich krajach i przynoszą realne efekty – poprawiając jakość życia mieszkańców i ograniczając liczbę sąsiedzkich konfliktów.

Sprawa budzi ogromne zainteresowanie

Propozycja zmian zaproponowana przez Biuro RPO spotkała się z dużym odzewem – zarówno ze strony mieszkańców, jak i mediów. W sieci trwa szeroka dyskusja, a wiele osób wyraża nadzieję, że nowe przepisy w końcu przyniosą ulgę osobom zmęczonym codziennym hałasem.

Choć projekt jest jeszcze na etapie konsultacji, istnieje realna szansa, że zmiany zostaną wdrożone jeszcze w tej kadencji parlamentu. Wszystko zależy teraz od stanowiska rządu i ustawodawców.

Co dalej z przepisami?

RPO prosi resort klimatu o rozważenie m.in. rozszerzenia delegacji ustawowej, dzięki której rady gmin mogłyby określać również zasady utrzymywania zwierząt na prywatnych nieruchomościach – nie tylko w przestrzeni publicznej. Taka zmiana dałaby realną możliwość regulowania poziomu hałasu i nakładania obowiązków na właścicieli psów, jeśli ich zwierzęta zakłócają spokój sąsiedztwa.

To może być pierwszy krok w kierunku stworzenia systemu, który pogodzi prawo do prywatności właścicieli psów z prawem sąsiadów do ciszy i spokoju.

Czy nadchodzi koniec bezkarnego szczekania?

Dyskusja wokół uciążliwego hałasu generowanego przez psy to kolejny przykład, jak zmieniające się warunki życia w miastach wymuszają dostosowanie przepisów prawa. Jeśli postulat RPO zostanie uwzględniony, gminy zyskają wreszcie realne narzędzia do działania, a sąsiedzkie konflikty mogą wreszcie zostać rozwiązane szybciej i skuteczniej – bez konieczności kierowania sprawy do sądu.

Na razie jednak pozostaje czekać na odpowiedź ministerstwa i decyzję ustawodawcy.

Kluczowe Punkty
  • Uciążliwe szczekanie psów w miastach stało się powszechnym problemem, zakłócającym sen i odpoczynek mieszkańców.
  • Gminy są bezradne, ponieważ obecne przepisy nie pozwalają im regulować hałasu pochodzącego z prywatnych posesji.
  • Jedyną dostępną ścieżką dla poszkodowanych jest długi i kosztowny pozew cywilny o ochronę dóbr osobistych.
  • Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o nowelizację ustawy, dającą gminom realne narzędzia.
  • Rozszerzenie delegacji ustawowej pozwoliłoby radom gmin określać zasady utrzymywania zwierząt na prywatnych nieruchomościach.
  • Europejskie precedensy pokazują, że podobne regulacje skutecznie zmniejszają konflikty sąsiedzkie.
  • Konsultacje społeczne trwają, a decyzja rządu i parlamentu zadecyduje o losie nowych przepisów.
Zostań z nami