Ministerstwo Zdrowia podało, że wykryto nowy wariant koronawirusa – Omikron. Jakie ma on objawy? Odpowiadamy!
Czwarta fala
Czwarta fala epidemii rozwija się w najlepsze i z dnia na dzień występuje coraz więcej nowych przypadków zakażenia oraz zgonów. Ministerstwo na początku mówiło, że nie ma zamiaru wprowadzać nowych obostrzeń, skoro te obecne nie są przestrzegane. Narracja rządu zmieniła jednak gdy wykryto nowy wariant koronawirusa, którą nazwano Omikron.
Nowy wariant COVID-19
Pierwszą osobą, która wykryła nowy wariant wirusa, była pani doktor Angelique Coetzee z Republiki Południowej Afryki, której słowa opublikowała gazeta „La Repubblica”. Podała ona do wiadomości, że nikt z osób zakażonych nowym wariantem nie został hospitalizowany. Zaznaczyła ona, że przez ostatnie dwa miesiące nie miała ona pacjentów z COVID-19. W połowie listopada zgłosił się jednak do niej 33-letni pacjent, który miał lekkie objawy, jednak inne od tych już zaobserwowanych.
Omikron
Lekarka postanowiła zrobić test, ponieważ była to infekcja wirusowa. Rodzina pacjenta również miała te same objawy i po przeprowadzaniu również i u nich testu, dał on wynik pozytywny. Po tych odkryciach lekarka mocniej zainteresowała się owymi przypadki. Po przeanalizowaniu owego wirusa okazało się, że jest to jego nowa odmiana.
Objawy zakażenia
Dr Coetzee zaobserwowała u pacjentów podstawowe objawy nowej odmiany koronawirusa tj. zmęczenie, ból głowy, lekkie przeziębienie oraz uczucie drapania w gardle. Objawy te są odmienne od tych, jakie daje wariant delta. Według pani doktor nowy wariant jest zaraźliwy w podobnym stopniu jak wariant delta, a więc nie ma większych podstaw do niepokoju.
Szybki powrót do zdrowia
Pani doktor Angelique Coetzee poinformowała, że żadna z osób, które były zakażone nowym wariantem, nie została hospitalizowana oraz u nikogo nie zaobserwowano ciężkich skutków tej choroby. Co ciekawe osoby, które miały silny ból gardła i poszły na test, otrzymały wynik negatywny. Według lekarski w ciągu dwóch tygodni powinny być znane przyczyny licznych mutacji, które zachodzą w tym omikronie. Lekarka zaznaczyła również, że objawy są podobne zarówno u osób zaczepionych, jak i tych, którzy nie przyjęli szczepionki. Wszyscy pacjenci szybko powrócili również do zdrowia.