Od kilku dni prawie wszystkie media światowe informują, co dzieje się w Afganistanie. Władzę tam bowiem przejęli talibowie po wieloletniej wojnie. Najważniejsze media i dziennikarze starają się przybliżyć nam sytuację. Często też do dyskusji na temat Afganistanu dołączają gwiazdy i celebryci. Wielu z nich ma coś do powiedzenia. Jednak słowa niektórych są szeroko krytykowane. Tak było choćby w przypadku Donatana.
Wydarzenia w Afganistanie
Kilka dni temu, po trwającej niemal 20 lat wojnie w Afganistanie, do władzy doszli talibowie. Jest to skrajnie fundamentalistyczny odłam Islamu, który swoje restrykcyjne praktyki religijne chce przełożyć na cały kraj.
Dramatyczne filmy i zdjęcia z Afganistanu przekazywane są dalej przez znane osoby. Dzięki temu nagłaśniają oni sprawę. Popularne osoby często też linkują rzetelne i ciekawe artykuły na temat wydarzeń z Afganistanu, co pozwala nam szerzej poznać temat.
Czasem jednak celebryci reagują na gorące wydarzenia w taki sposób, że potem spływa na nich fala krytyki. Tak było w przypadku Donatana.
Wpis Donatana o Afganistanie
Donatan w swoim wpisie stwierdził, że nie powinniśmy się wypowiadać na temat wydarzeń z Afganistanu, ponieważ m.in. nigdy tam nie byliśmy i nie znamy kultury Islamu.
"Uważam, że tak jak wszyscy, ja również powinienem wypowiedzieć się o Afganistanie ponieważ: 1) Nigdy tam nie byłem / 2) Nie mam pojęcia o polityce i geopolityce / 3) Nie znam i nie rozumiem kultury Islamu / 4) Uważam, że Amerykanie są zawsze wojownikami o dobro i sprawiedliwość jak na filmach / 5) Potrzebuję pokazać empatię i dobro serca bo to zawsze +10 do wizerunku" - napisał Donatan.
Jego wpis spotkał się z mieszanymi odczuciami. W ten sposób można bowiem odnieść się do większości światowych zagadnień: „Nie byłem, nie widziałem”.
„Najlepiej zrobisz, jak już nigdy na żaden temat się nie wypowiesz. Nikogo nie obchodzi twoje zdanie” – napisał jeden z internautów pod wpisem Donatana.