Fasolka po bretońsku – 4 porcje Cebula 1 sztuka Czosnek 2 ząbki Olej do smażenia 1 łyżka Fasola (ugotowana lub konserwowa) 1 puszka Przecier pomidorowy 500 g Liść laurowy 1 sztuka Ziele angielskie 2 sztuki Majeranek 3 łyżeczki Wędzona papryka 1 łyżeczka Sól, pieprz, chili do smaku Cynamon opcjonalnie do smaku Tradycyjnie robi się ją z białej fasoli, ale ja najczęściej sięgam po czerwoną, bo właśnie ta jest moją ulubioną. Chyba jedno z bardziej popularnych dań kuchni polskiej, które można zweganizować w bardzo prosty sposób – po prostu nie dodając cebuli. Opcji jest wiele i moim zdaniem najlepiej jest pójść za głosem serca i wybrać po prostu taką jaką lubimy najbardziej. Fasolka po bretońsku w wersji roślinnej powinna być aromatyczna, rozgrzewająca, dlatego nie bójcie się dodawać ulubionych przypraw! Zależnie od tego czy wybieramy fasolę surową czy konserwową czas przygotowania oczywiście może się różnić. Jeśli wybieramy fasolę konserwową to oczywiście całe przygotowanie dania skraca nam się do dosłownie 25 minut.