Myślę, że dzisiejszy krem idealnie wpasowuje się w podane powyżej kryteria, więc jeśli brakuje Wam pomysłu na wiosenny lunch lub kolację - przychodzę z przepyszną propozycją! Całe szczęście w mojej lodówce również znalazło się trochę zieleni, co by przywołać wiosnę na talerze, zaszczycić je powiewem świeżości i lekkości.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://kuchniaellie.blogspot.fr/2017/03/szpinakowo-brokuowy-krem-z-wedzonym.html