W jednym z budynków TVP, w nocy z niedzieli na poniedziałek wybuchł pożar. Jak informuje straż pożarna, w budynku, w którym znajduje się siedziba Telewizji Polskiej w Warszawie zapaliła się scenografia do kręconego tam filmu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek, a konkretniej około godziny 1:00 w nocy w siedzibie Telewizji Polskiej wybuchł pożar. Na miejscu szybko pojawiła się straż pożarna i inne służby. Jak do tej pory nie wiadomo natomiast, jaka była przyczyna pożaru.
Wiadomo jednak, że akcja służb zakończyła się ok. godz. 7:00. Centrum Informacji TVP nie wydało dotychczas komunikatu w opisywanej sprawie. Sprawę skomentowała natomiast straż pożarna.
Straż pożarna komentuje pożar w siedzibie TVP
"Do pożaru doszło na wystroju sceny do filmu w obiekcie TVP. To jest duży hangar, w tym hangarze znajduje się scena z wyposażeniem, tam coś się po prostu zapaliło" – relacjonuje w rozmowie z portalem RDC.pl Bogdan Smoter z warszawskiej straży pożarnej.
Portal warszawawpigulce.pl podał, że w akcji gaśniczej uczestniczyło 14 zastępów straży pożarnej, oficer operacyjny województwa i oficer operacyjny miasta. Z kolei portal natemat.pl podaje, że w akcji brała udział policja.
W pożarze nikt nie ucierpiał
Na szczęście w wyniku pożaru w siedzibie TVP nikt nie ucierpiał. Tak przynajmniej wynika z doniesień starszego aspiranta Bogdana Smotera w rozmowie z natemat.pl.
"Żadnych poszkodowanych. Na miejscu tak naprawdę była tylko ochrona, która zawiadomiła nas o pożarze" - sprecyzował Smoter.