Martyna Wojciechowska: “Jestem uzależniona”. Ten problem dotyczy wielu z nas!

Agnieszka
Newsy
11.10.2021 8:37
Martyna Wojciechowska: “Jestem uzależniona”. Ten problem dotyczy wielu z nas!

Martyna Wojciechowska już od dawna prężnie działa w internecie. Założyła kanał na YouTube, w którym rozmawia o ważnych społecznych tematach ze swoimi gośćmi. Bardzo często też porusza podobne tematy na Instagramie i Facebooku. Niedawno podróżniczka opublikowała post, w którym przyznała, że zmaga się z problemem uzależnienia od telefonu. Okazuje się, że to dotyczy wielu z nas.

Martyna Wojciechowska nie od dziś wykorzystuje swoje ogromne zasięgi do poruszania ważnych tematów. Niedawno wzięła na tapet social media. Nie raz pokazywała nam, jak wielu dzisiejszych nastolatków, a nawet młodszych dzieci nie jest w stanie opublikować zdjęcia na Instagramie czy Facebooku, nie nakładając wcześniej na nie przynajmniej jednego filtra upiększającego.

Teraz natomiast poruszyła temat uzależnienia od mediów społecznościowych.

- Mam na imię Martyna. Mam 47 lat. Jestem uzależniona. - rozpoczyna swój post Wojciechowska.

 Dalej podróżniczka wspomina, że codziennie 2-3 spędza korzystając z telefonu. Jednak swój pierwszy telefon kupiła, gdy miała 20 lat. Zwraca uwagę na fakt, że obecne młode pokolenie nie wyobraża sobie innego życia, niż to z ciągłym dostępem do telefonu.

- Nasze dzieci w większości nie wyobrażają sobie życia bez nowych technologii, z telefonami są obeznane niemal od urodzenia. Niektóre spędzają w wirtualnym świecie nawet 8 godz. dziennie! BYWA, ŻE NASTOLATKI ZAGLĄDAJĄ DO TELEFONU NAWET... 80 RAZY DZIENNIE!!! Masz nad tym kontrolę?  - pyta podróżniczka.

Wojciechowska przyznaje, że dostęp do internetu daje nam nieograniczony dostęp do świata i informacji, jednak jednocześnie naraża najmłodszych na wiele niebezpieczeństw. A internetowy świat różni się od realnego tym, że mamy nad nim o wiele mniejszą kontrolę.

- Łatwy dostęp do sieci pozwolił nam na komunikację właściwie z całym światem. W internecie jest mnóstwo wartościowych treści, ale jest też mnóstwo niebezpieczeństw. Tak, jak w życiu realnym. Tylko nad cyfrowym światem mamy zdecydowanie mniejszą kontrolę i mniejszy wpływ na to, co poznają w nim młodzi ludzie - pisze Martyna. 

 - Świat się zmienia, telefon i social media nie są złe same w sobie. To od nas zależy jak z nich korzystamy i czego uczymy nasze dzieci.

A Wy? Ile godzin dziennie spędzacie na telefonie?