Wydaje Ci się, że mało jesz, przestrzegasz diety, ćwiczysz, a mimo tego nie możesz schudnąć? Dowiedz się, co prawdopodobnie robisz źle. Te nawyki nie pozwalają Ci zrzucić zbędnych kilogramów.
Nie masz celu
Chciałabyś schudnąć, ale decyzję o rozpoczęciu diety i ćwiczeń ciągle odkładasz na później? „Od poniedziałku, po weekendzie, od następnego tygodnia, a już na pewno przed wakacjami”. Takie wymówki nie są Ci obce?
Ustalenie realnego celu, który chcemy osiągnąć, pomoże w podjęciu decyzji o rozpoczęciu odchudzania! Pomyśl, co chcesz osiągnąć i wyznacz termin.
Nie przestrzegasz diety
Odpowiednia dieta to aż 70% sukcesu w odchudzaniu! Niestety w Twoim codziennym menu królują wysoko przetworzone, kaloryczne produkty, pełne tłuszczu, soli i cukru. Nie gardzisz też używkami, jak alkohol i papierosy.
Jesz nieregularnie
Pomijasz posiłki lub jesz nieregularnie? Nie trzymasz się stałych pór jedzenia, zapominasz o śniadaniu, a kolację jesz tuż przed pójściem spać? Z tego powodu w Twojej krwi dochodzi do gwałtownych wahań poziomu glukozy, co sprawia, że wciąż jesteś głodna, a Twój apetyt wydaje się nienasycony.
Podjadasz
Ciągle podjadasz w trakcie dnia? Zamiast zdrowych przekąsek, najchętniej sięgasz po produkty kiepskiej jakości, jak słodycze i słone przekąski. Twój organizm trawi je znacznie dłużej, dostarczają jedynie pustych kalorii i nie mają żadnych składników odżywczych.
Głodzisz się
Stosowałaś już mnóstwo diet cud. Zazwyczaj są zbyt restrykcyjne, za mało kaloryczne i zupełnie niedopasowane do Twojego stylu życia. Co jakiś czas urządzasz sobie detoksy lub posty, które pozwalają Ci schudnąć, ale tylko na chwilę. Po tym wracasz do starych nawyków żywieniowych i ponownie przybierasz na wadze.
Nie pijesz wody
Pijesz niewystarczającą ilość płynów. Nie nawadniasz się odpowiednio, co prowadzi do zaburzenia funkcjonowanie organizmu. Twoje ciało zaczyna magazynować wodę w tkankach, stąd pojawiają się obrzęki i opuchlizna.
Nie ćwiczysz
Prowadzisz siedzący i mało aktywny tryb życia. Niewiele się ruszasz, za to uwielbiasz po pracy leżeć na kanapie. To sprawia, że Twoja przemiana materii jest wolna, bilans kaloryczny przez cały czas jest dodatni, przez co odkładają się dodatkowe kilogramy.
