Popularny i niedrogi lek na astmę o nazwie Budesonid, który od dawna stosowany jest z powodzeniem u osób chorych na astmę, został właśnie zatwierdzony w Wielkiej Brytanii jako lek wspomagający leczenie COVID-19. Co pokazują badania naukowe?
Osoby chore na astmę
Leki na astmę zwróciły na siebie uwagę specjalistów po tym, jak okazało się, że osoby chore na astmę i przewlekłą chorobę płuc (POChP) wcale nie zapadają na COVID-19 częściej, jak przewidywano na początku pandemii.
Badacze postanowili się więc przyjrzeć bliżej tej kwestii
Obserwacje skupiły się na lekach stosowanych przy astmie. Kilka badań laboratoryjnych wykazało, że niektóre leki na astmę , np. sterydy wziewne, hamują namnażanie się wirusa w ludzkich komórkach. W dodatku, kiedy u chorych z zapaleniem płuc wywołanym SARS-Cov-2 zastosowano jeden ze steroidów podawanych w inhalacji, uzyskano poprawę stanu zdrowia.
Badania na Uniwersytecie Oksfordzkim
Badacze z Uniwersytetu Oksfordzkiego przeprowadzili badania, w których wzięło udział około 2 tysięcy osób chorych na COVID-19. Były to osoby, które miały ponad 50 lat i były dotknięte byli różnymi problemami zdrowotnymi, oraz pacjenci powyżej 65 roku życia. Czyli osoby, które narażone były na ciężki przebieg COVID-19.
750 z tej grupy dostało do domu łatwy w użyciu inhalator z lekiem na astmę (Besudonid), natomiast 1000 innych pacjentów otrzymała standardową pomoc - paracetamol i kontrola poziomu tlenu we krwi.
Okazało się, że osoby przyjmujące lek na astmę chorowali dużo łagodniej i krócej o trzy dni od pozostałych osób biorących udział w badaniu.
– Dowiedziono, że budesonid nie tylko zmniejsza czas trwania choroby o trzy dni, ale także łagodzi uciążliwe objawy COVID-19, jak suchy kaszel. Wiadomo bowiem, że wziewne sterydy zmniejszają nadreaktywność oskrzeli – mówi dr Piotr Dąbrowiecki z Kliniki Chorób Infekcyjnych i Alergologii w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie.
Lek budesonid został właśnie zatwierdzony przez NHS (odpowiednik polskiego NFZ) w Wielkiej Brytanii, jako lek wspomagający leczenie COVID-19 w szpitalach.