Firma Biomed Lublin opracowała lek na koronawirusa. W dniu 23 września 2020 zakończono etap produkcji, a skuteczność leku została potwierdzona wstępnymi badaniami. Producent zaznacza jednak, że zanim lek trafi do obrotu, musi zostać jeszcze dokładniej przebadany.
- 23 września 2020 r., etap produkcji został zakończony, a w jego wyniku powstało ponad trzy tysiące ampułek Immunoglobuliny anty-SARS-CoV-2, które po zakończeniu wymaganych badań jakościowych, w tym badań stabilności produktu, zostaną przekazane do badań klinicznych – oświadczył na konferencji prasowej Marcin Piróg, prezes zarządu Biomed Lublin S.A.
Polska jako pierwszy kraj na świecie opracowała lek na koronawirusa
- Jako pierwsi na świecie mamy lek na COVID-19. Mamy lek, polski lek na COVID-19, który działa. Lek zawierający przeciwciała neutralizujące koronawirusa, czyli te, które zabijają wirusa SARS-CoV-2. Ponieważ lek powstał dzięki ofiarności polskich ozdrowieńców, to Polacy będą go otrzymywali jako pierwsi. - mówił Senator Grzegorz Czelej.
Produkcja leku rozpoczęła się 18 sierpnia. Lek powstał na bazie osocza ozdrowieńców, głównie górników. Lek po podaniu go choremu zabija obecnego w organizmie wirusa SARS-CoV-2 Będzie on dostępny w formie zastrzyków. Lek w przyszłości może trafić za granicę, jednak w pierwszej kolejności skorzystają z niego obywatele Polski.
O fakcie stworzenia leku na nowego koronawirusa oraz o tym, że rzeczywiście jest on skuteczny poinformował na swoim Twitterze jego producent Biomed Lublin S. A.
Lek został zaprezentowany podczas specjalnie zwołanej przez Biomed konferencji prasowej. Po zakończeniu wymaganych badań będzie przekazany do badań klinicznych w czterech ośrodkach w Lublinie, Bytomiu, Białymstoku i Warszawie.
Polacy wymyślą nazwę na nowy lek
Senator Czelej wspomniał na konferencji, że ze względu na to, iż lek powstał w Polsce, to Polacy powinni wymyślić jego nazwę. Czeka więc na propozycję. Co więcej, leczenie osoczem ozdrowieńców zostało zaakceptowane przez WHO, FDA i polskie Ministerstwo Zdrowia.