Możliwe nowe obostrzenia. Minister zdrowia podał limit zakażeń

Agnieszka
Newsy
09.02.2021 11:33
Możliwe nowe obostrzenia. Minister zdrowia podał limit zakażeń

Pomimo wstępnego poluzowania obostrzeń, minister zdrowia Adam Niedzielski jasno zaznaczył, że restrykcje wrócą, nawet ze wzmożoną siłą, jeśli liczba dziennych zakażeń wzrośnie. Podał nawet konkretną liczbę.

Zdjęcie Możliwe nowe obostrzenia. Minister zdrowia podał limit zakażeń #1

 

W wywiadzie dla “Dziennik Gazety Prawnej” Adam Niedzielski zaznaczył, że w kontekście trzeciej fali pandemii, nasz system ochrony zdrowia całkowicie straci wydolność, jeśli dziennie będzie dochodzić 30 tysięcy nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Obostrzenia wprowadzone zostaną jednak dużo szybciej. 

 

Wzmożone obostrzenia będą jednak wprowadzane wcześniej

“Na pewno jak przekroczymy 10 tys. zakażeń dziennie, to będę rekomendował wprowadzenie ograniczeń” 

Niedzielski zaznaczył jednak, że surowe obostrzenia będą wprowadzane już na poziomie 10 tysięcy zakażeń dziennie oraz będą zależeć od ilości łóżek w szpitalach. Dodał, że obecnie jesteśmy nieco lepiej przygotowani, ponieważ mamy do dyspozycji na przykład szpitale tymczasowe.

“Jesteśmy jednak w lepszej sytuacji niż w ubiegłym roku, bo mamy chociażby szpitale tymczasowe. Gdyby udało się je stworzyć wcześniej, to uniknęlibyśmy pewnie wielu problematycznych sytuacji. Dziś opozycja je atakuje, ale to realne zwiększenie bazy łóżkowej, która może być wykorzystana w gorszym momencie i w ten sposób odciążać placówki, które będą przyjmować najciężej chorych. To nasza realna polisa na trzecią falę i dlatego ich nie zamykamy, tylko utrzymujemy w stanie gotowości” - mówił minister zdrowia w wywiadzie.

 

 

 W rozmowie z “Dziennikiem Gazety Prawnej” Niedzielski zapytany został o przyczynę tak dużej ilości zgonów w Polsce, w porównaniu do ilości zakażeń. Minister zdrowia stwierdził, że umierają głównie osoby z chorobami współistniejącymi i seniorzy. 

Dlatego też te grupy szczepione na koronawirusa są jako pierwsze. Dodał, że w planach jest również rozwijanie Domowej Opieki Medycznej i wysyłanie chorym pulsometrów. 

 

Dodał, że obecny przyrost zgonów może być również wynikiem aktywności w okresie świąteczno-noworocznego, kiedy obostrzenia były łagodniejsze. 

 

“W ostatnich tygodniach testy wyjaśniają dużo więcej niż nadwyżka zgonów. Obecna liczba zmarłych może być jeszcze pewnym pokłosiem okresu świąteczno-noworocznego. Musimy tu wziąć pod uwagę okres inkubacji, leczenie w domu, następnie w szpitalu” - powiedział Niedzielski.