Obecnie każdy z nas wychodząc z domu, musi pamiętać o założeniu maseczki. Niestety obowiązek ten przyczyniać się może do licznych problemów. Wiele osób skarży się na kłopoty z oddychaniem. Warto wiedzieć, że istnieje sposób, aby sobie z tym poradzić. Co zrobić, aby w maseczce łatwiej się oddychało?
Wielu ekspertów wypowiadających się na temat maseczek podkreśla, że najlepsze maseczki, to nie te najdroższe, ale również nie te, w których oddycha się bez problemu. Paradoksalnie, najlepsze i najbezpieczniejsze maseczki, to właśnie te, w których oddycha się nieco trudniej. W jaki sposób oddychać w maseczce, aby było to łatwiejsze? Rozwiązanie jest bardzo proste, jednak nie każdemu przyjdzie to tak łatwo.
Jeszcze zanim zostaliśmy zobligowani do noszenia maseczek, większość z nas nie zastanawiała się, czy oddycha przez nos, czy przez usta. Podczas noszenia maseczki ma to jednak ogromne znaczenie. Nosząc maseczkę, powinniśmy oddychać spokojnie, używając przepony (wykorzystujący dolną część klatki piersiowej). Czyli zupełnie inaczej, niż większość z nas na co dzień oddycha. Jednak najważniejsze jest oddychanie przez nos. Dlaczego ma to tak duże znaczenie?
Wydychanie powietrza przez nos pomaga chronić nas przed koronawirusem. Wzmacnia filtr, którym jest maseczka. Poprawia kondycję płuc oraz pobór tlenu, a dodatkowo, co bardzo istotne, uruchamia pracę przepony. Ponadto podczas oddychania przez nos, powietrze jest nie tylko nawilżane i ocieplane, ale jednocześnie w pewien sposób odkażane. Dzieje się to dzięki tlenkowi azotu, który wspomaga oczyszczanie powietrza, wspiera pracę naczyń krwionośnych, a także powoduje uruchomienie przepony. Dodatkowo eksperci podkreślają, że wirus przyczynia się do redukcji czynnika powierzchniowego, a z kolei produkowany w nosie tlenek azotu zwiększa jego produkcję.
Nosząc na twarzy maseczkę, może nam się wydawać, że potrzebujemy więcej powietrza. Wiele osób zaczyna wówczas oddychać przez usta. Jednak nie jest to wskazane. Należy zwalczyć tę pokusę. Oddychanie w maseczce powinno przebiegać w taki sam sposób jak bez maseczki. Oczywiście pod warunkiem, że oddychamy prawidłowo. Czyli jak? Fizjologiczny, prawidłowy oddech, to oddech cichy i spokojny, zachodzący bez wysiłku i rytmiczny. W spoczynku oddychać powinniśmy wyłącznie przez nos. Zarówno w dzień, jak i w nocy.
Noszenie maseczki będzie wzmagało w nas chęć oddychania przez usta. Oddech ten jest szybszy, a zarazem płytszy i mniej efektywny. Oddychanie w tej sytuacji przez usta, tylko pogłębi odczuwane duszności. Ważne jest, aby starać się zwalczyć chęć oddychania przez usta. Po kilku dniach uda się zaadaptować i pozbyć duszności.
Kto może mieć problem z oddychaniem w maseczce? Przede wszystkim osoby, z chorobami układu oddechowego, jak np. astma. Kłopoty mogą mieć również alergicy oraz osoby zmagające się z chorymi zatokami. W przypadku uciążliwych problemów w oddychaniu przez maseczkę warto wybrać inny model. Jeżeli to nie pomoże, konieczne może być skonsultowanie się z lekarzem.
