Składniki rozczyn: 5 dkg drożdży 2 łyżki cukru 1 szklanka ciepłej wody 3 łyżki mąki Reszta: 0,5 kg mąki pszennej 3 łyżki oliwy z oliwek 0,5 szklanki ciepłej wody 1 łyżeczka soli Sos: 3/4 szklanki passaty oregano bazylia 2 ząbki czosnku Jak ciasto będzie wyrośnięte (po 30 minutach) odrywamy po kawałku i formujemy mini pizze, które smarujemy sosem i nakładamy resztę składników, na końcu posypujemy startą mozzarellą. Ciasto fajne, puszyste nawet na drugi dzień, dałabym tylko więcej soli :-), nie trzeba czekać długo na wyrośnięcie, bo rośnie jak szalone. Jak będzie już gładkie i nie będzie się lepiło nakrywamy ściereczką i odstawiamy na 30 minut. 2. Odpoczynek się skończył, więc wracamy do innych przyjemności jakimi jest pichcenie ;-) Moje starsze dziecko marzyło o mini pizzach, więc w sumie dawno nie było, to zrobiliśmy. Na sam koniec dodajemy mąkę, mieszamy i odstawiamy na chwilę. Ciasta idealnego na pizzę poszukuję już chwilę, tym razem skorzystałam z tego przepisu ( klik ). 3. Kabanosy kroimy na drobne kawałki, cebulkę w piórka, kukurydzę odsączamy z zalewy.