Składniki: 2 bochenki - formy 26 x 12 - 1000 g mąki pszennej T 650 - 2 łyżeczki soli - 650 ml wody - 12 g świeżych drożdży - Do misy robota wsypałam mąkę, wkruszyłam drożdże, wsypałam sól i wlałam wodę. Czasu miałam mało a i składników mało, zakwas niedokarmiony, bo i tak mi się zdarza więc nie pozostało nic innego jak upiec na drożdżach. - Po tym czasie wyjęłam ciasto z lodówki, ocieplało się na blacie 30 minut. - Dużą miskę z pokrywką naoliwiłam i przełożyłam do niej ciasto, przykryłam i wstawiłam do lodówki na 24 godziny. Zamieszałam, zakręciłam, wstawiłam do lodówki a na drugi dzień do piekarnika i chleb upieczony, zachęcam do spróbowania wypieku. - Wyrośnięte chleby piekłam w piekarniku nagrzanym do 220 C z opcją grzania góra/dół przez 40 minut.