Składniki: – 250g płatków owsianych (bezglutenowych) – 60g miodu – 50g pestek dyni – 50g nasion słonecznika – 50g orzechów pekan – 50g siemienia lnianego (niemielonego) – 40g orzechów brazylijskich – 40g płatków migdałów – 20g ekspandowanego amarantusa – 25g rodzynek – 25g daktyli – 25g suszonych moreli – 1 laska wanilii (lub 1 łyżka pasty z wanilii) Dodatkowo: – gęsty jogurt naturalny – świeże maliny – miód Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Niestety przez ogrom obowiązków w pracy, multum egzaminów na obu kierunkach, pisanie pracy dyplomowej, egzamin zawodowy i obronę pracy dyplomowej nie miałam na nic czasu… cóż za połączenie <3 Wypróbujcie również innych przepisów na granolę: granola jabłkowa z orzechami, granola z rabarbarem i granola orzechowa. Wszystko zdałam w pierwszych terminach, jednocześnie kończąc studia licencjackie z fizjoterapii z oceną bardzo dobrą! Z racji tego, że maliny to moje ulubione owoce, chciałabym zaproponować Wam rewelacyjny pomysł na śniadanie, a nawet deser. W tym czasie daktyle i morele kroimy w kosteczkę, dodajemy wraz z rodzynkami do upieczonej granoli, porządnie mieszamy. Przemyte maliny miksujemy wraz z 1-2 łyżeczkami miodu na mus. Lecz poprzez dużą ilość pracy, musiałam z wielu rzeczy, choć na chwilę, zrezygnować. Masę wysypujemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy przez 30 minut, co 10 minut mieszając granolę.