Przepis
składniki:
opakowanie ciasta francuskiego
4 średnie jabłka najlepiej z czerwoną skórką i mało soczyste
drobny cukier do wypieków
Jabłka myję, kroję na pół, wykrawam gniazda nasienne. Połówki jabłek kroję w plasterki grubości około 2 mm. Układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładam do gorącego (180 stopni) piekarnika na 10 - 15 minut. W oryginalnym przepisie jabłka należy ugotować w wodzie z cukrem ale według mnie pieczone zachowują więcej aromatu i są łatwiejsze do formowania - mniej się rozpadają. Wyjmuję jabłka z piekarnika i jeszcze gorące posypuję cukrem (powinien się rozpuśćić). Czekam, aż ostygną. W tym czasie przygotowuję ciasto. Zwinięte w rulon kroję na paski o szerokości 2 centymetrów (zazwyczaj wychodzi 11 pasków). Rozwijam każdy pasek, odklejam papier i układam na blacie. Na cieście układam plasterki jabłek (4 lub 5, raczej nie więcej, bo wtedy ciasto nie upiecze się w środku) i zwijam w rulon. Różyczki układam na papierze do pieczenia i piekę w temperaturze 180 stopni około 25 minut (do zrumienienia).
