Przepis
Zapiekanka ziemniaczana pachnąca czosnkiem
Kiedy dopada mnie przeziębienie, nic nie smakuje mi bardziej niż rosół z kurczaka. Dlatego w niedzielę nagotowałam pysznego, esencjonalnego, pachnącego rosołu. Nie rumieniłam warzyw do rosołu, bo planowałam zużyć je do sałatki jarzynowej. Nawet w tym celu dogotowałam ziemniaki i jajka. Niestety, kiedy okazało się, że mąż wyjadł mi całą marchew, machnęłam ręką na sałatkę, a z ziemniaków i resztek ogonówki zrobiłam zapiekankę. Troszkę żałuję, że nie dodałam do sosu odrobiny musztardy, bo zapiekanka była w smaku dość łagodna.
Zapiekanka ziemniaczana
Składniki:
3 spore ziemniaki ugotowane w mundurkach
10 dag wędzonej ogonówki w plastrach
sól
rozmaryn suszony
ostra papryka w proszku
3-4 łyżki śmietany 18%
10 dag sera gouda w drobnych wiórkach
duży ząbek czosnku
masło do wysmarowania formy
Zapiekanka ziemniaczana
Wykonanie:
Ziemniaki obrałam ze skórki, pokroiłam w plastry. Ogonówkę pokroiłam w szersze paski. Naczynie żaroodporne o wymiarach 13x21 cm wysmarowałam masłem. Układałam w niej na przemian rządek plastrów ziemniaka i rządek pokrojonej ogonówki (jak na zdjęciu). Posypałam solą, rozmarynem i ostrą papryką.
W miseczce wymieszałam śmietanę z tartym serem, wyciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku i pieprzem. Sos rozsmarowałam na wierzchu ziemniaków.
Wstawiłam naczynie do nagrzanego piekarnika. Zapiekałam ok. 25 minut w temperaturze 180 stopni z termo obiegiem.