Czy jedno z najważniejszych polskich świąt narodowych zniknie z listy dni wolnych od pracy? Taki scenariusz wcale nie jest wykluczony. W Senacie trwają prace nad petycją, która zakłada likwidację wolnego dnia 3 maja i zastąpienie go wolnym w Wielki Piątek. Propozycja wzbudza kontrowersje i dzieli opinię publiczną.
Nowy dzień wolny – ale kosztem 3 maja?
Wniosek rozpatrywany przez Senacką Komisję Petycji przewiduje wprowadzenie dnia wolnego w Wielki Piątek, czyli na dwa dni przed Wielkanocą. Autor petycji wskazuje, że jest to święto o ogromnym znaczeniu religijnym, obchodzone przez wiele wyznań chrześcijańskich – w tym katolików, prawosławnych i protestantów.
Zwraca także uwagę, że w Wielki Piątek uczniowie nie mają lekcji, co powoduje trudności organizacyjne dla pracujących rodziców. Dodatkowo, dzień ten jest już wolny od pracy w wielu krajach Europy, m.in. w Niemczech, Szwecji czy Wielkiej Brytanii.
Co z Konstytucją 3 Maja?
Propozycja zakłada zniesienie dnia wolnego z okazji Święta Narodowego Trzeciego Maja, które upamiętnia uchwalenie jednej z najstarszych konstytucji na świecie – z roku 1791. Autor petycji argumentuje, że dokument ten nie obowiązuje od ponad 200 lat, a data uchwalenia obecnej konstytucji – 2 kwietnia 1997 roku – nie została nawet uznana za święto państwowe.
Senat odpowiada: 3 maja to symbol
W odpowiedzi na petycję, prawnicy z Biura Analiz Senackich podkreślili, że 3 maja ma głęboko zakorzenione znaczenie historyczne i narodowe. To dzień, który nie tylko przypomina o postępowej roli Polski w XVIII-wiecznej Europie, ale także łączy Polaków w kraju i za granicą. Zdaniem ekspertów, zniesienie tego święta byłoby odejściem od ważnej tradycji.
Kontekst: Wigilia już wolna od pracy
Petycja dotycząca zniesienia dnia wolnego 3 maja trafia do Senatu niedługo po istotnej zmianie w kalendarzu świąt. Pod koniec 2024 roku Sejm przegłosował, a prezydent podpisał ustawę, zgodnie z którą Wigilia Bożego Narodzenia (24 grudnia) została oficjalnie uznana za dzień wolny od pracy. W praktyce oznacza to, że po raz pierwszy będzie obowiązywać od grudnia 2025 roku.
W związku z tą decyzją, w 2025 roku Polacy mają łącznie 14 dni ustawowo wolnych od pracy, z czego cztery wypadają w sobotę lub niedzielę. W połączeniu z weekendami daje to 116 dni wolnych w całym roku.
📌 Dni ustawowo wolne od pracy w 2025 roku:
-
1 stycznia (środa) – Nowy Rok, Świętej Bożej Rodzicielki
-
6 stycznia (poniedziałek) – Trzech Króli (Objawienie Pańskie)
-
20 kwietnia (niedziela) – Wielkanoc
-
21 kwietnia (poniedziałek) – Poniedziałek Wielkanocny
-
1 maja (czwartek) – Święto Pracy
-
3 maja (sobota) – Święto Konstytucji 3 Maja
-
8 czerwca (niedziela) – Zesłanie Ducha Świętego (Zielone Świątki)
-
19 czerwca (czwartek) – Boże Ciało
-
15 sierpnia (piątek) – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny
-
1 listopada (sobota) – Wszystkich Świętych
-
11 listopada (wtorek) – Narodowe Święto Niepodległości
-
24 grudnia (środa) – Wigilia Bożego Narodzenia (po raz pierwszy jako dzień wolny)
-
25 grudnia (czwartek) – Boże Narodzenie (pierwszy dzień)
-
26 grudnia (piątek) – Boże Narodzenie (drugi dzień)
Czy zmiana jest realna?
Według informacji serwisu gs24.pl, omawiana petycja raczej nie zostanie przyjęta. Jednak sam fakt, że trafiła pod obrady komisji senackiej, pokazuje, że temat budzi społeczne zainteresowanie i może powracać w przyszłości.
Tradycja kontra potrzeby społeczne
Propozycja zmiany kalendarza dni wolnych prowokuje pytania o to, czym są dziś święta państwowe – i czy ich sens opiera się wyłącznie na historii, czy także na społecznych potrzebach współczesnych obywateli. Jedno jest pewne – temat wolnego 3 maja nie przejdzie bez echa.