Przepis
Planowałam ugotować zupę serową, ale że kusiła mnie również pieczarkowa, postanowiłam polączyć je obie w jednej. Wyszła pyszna! Serek dodał pazura łagodnym pieczarkom, a Powtwór nie narzekał na utartą na tarce włoszczyznę. Do powtórki, zdecydowanie :)
SKŁADNIKI:
1 cebula
1,5 łyżki sklarowanego masła
35 dag młodych ziemniaków
30 dag pieczarek
3 szklanki bulionu warzywnego – u mnie domowy
10 dag serka topionego – u mnie gouda
tymianek
sól
biały pieprz
WYKONANIE:
Cebulę obrać, pokroić w kostkę.
Ziemniaki dokładnie wyszorować (jeśli są stare, to obrać), pokroić w kostkę.
Pieczarki oczyścić, około 25 dag pokroić w kawałki, pozostałe w cienkie plasterki.
W rondlu rozgrzać łyżkę masła, zeszklić cebulę, dodać ziemniaki i smażyć 3-4 minuty mieszając.
Dołożyć pieczarki pokrojone w kawałki, zalać bulionem, doprowadzić do wrzenia i na małym ogniu pod przykryciem gotować do miękkości - około 25-30 minut.
W międzyczasie dodać tymianek.
Zupę lekko przestudzić, zmiksować, ponownie zagrzać.
Dodać serek topiony i, mieszając, podgrzewać aż się całkowicie rozpuści.
Doprawić do smaku solą i białym pieprzem.
Pieczarki pokrojone w plasterki zrumienić na pozostałym maśle.
Zupę podać przybraną zrumienionymi plasterkami.