Instagram postanowił zaczerpnąć z przeszłości Internetu i zaoferować użytkownikom... krótkie statusy tekstowe. Pamiętacie je z popularnych komunikatorów sprzed lat?
Powiew nostalgii
Wiele osób z ogromną nostalgią wspomina Internet z czasów grup dyskusyjnych, IRC, forów phpBB i bardzo prostych (w porównaniu do tego co oferują nam współczesne) komunikatorów. Jedni twierdzą że lepszy, ale z pewnością był on najzwyczajniej w świecie inny.
Nie każdy był internautą i nie każdy był online, nie mówiąc już o tym, że nikt nie był wówczas nieustannie podpięty do sieci jak ma to miejsce obecnie. Ale to właśnie w tamtych czasach komunikatory takie jak Gadu-Gadu i Tlen (lokalnie) czy ICQ i AIM (w anglojęzycznym świecie) były na szczycie.
Instagram sięga do korzeni
Wspomniane komunikatory oferowały opcję ustawiania statusów tekstowych. Był to swego rodzaju sposób komunikacji z naszą listą kontaktów. Jedni wpisywali tam co właśnie robią, inni stawiali na aforyzmy, cytaty z ulubionych filmów czy też... wykorzystywali je w 100% jako narzędzie przekazu informacji. O urlopie, o wyjeździe, o zepsutym komputerze i byciu offline przez dłuższy moment.
Okazuje się, że Instagram postanowił sięgnąć do korzeni komunikatorów i zaserwować analogiczną funkcję także u siebie. Twórcy portalu społecznościowego w ten sposób już po raz kolejny udowadniają, że nie mają absolutnie żadnych zahamowań przed tym, by serwować swoim użytkownikom jeszcze więcej treści.
60-znakowe statusy - dostępne przez dobę
W wydaniu Instagrama nie będą się one nazywać statusami, a „notatkami". Ustawiając taką notatkę trafiają one do grupy naszych znajomych — i znikają po 24 godzinach. Dodawać można je w sekcji rozmów.
Między nazwą profilu i wyszukiwarką, a listą wiadomości widnieć będą awatary znajomych z dodanymi przez nich notatkami. To także miejsce, gdzie też samodzielnie będziemy mogli dodać własne notatki — a później udostępnić je dalej. Albo grupie „Bliskich znajomych", albo wszystkim śledzącym, których także obserwujemy. Nie ma opcji pojedynczych ludzi, nie ma tworzenia osobnych grup. Opcje do wyboru będą raptem dwie.
Omawiana funkcja nie została jeszcze udostępniona w naszym kraju. Ma to jednak nastąpić już w przyszłym roku.
