Dziś (4.12.2022 r.) biało - czerwoni zakończyli swoją przygodę na mundialu w Katarze. Drużyna przegrała z Francją w 1/8 finału wynikiem 1: 3. Przedstawiamy relację z meczu.
Wygrana Francji
W dzisiejszym meczu na stadionie w Al. Thumama w Dosze. Francja zdobyła, aż 3 gole. Trener kadry wystawił na murawę gwiazdorską drużynę, w której skład wchodziło 6 zawodników, którzy zdobyli mistrzostwo świata 4 lata temu w Rosji. Byli to:
- Hugo Lloris
- Raphaël Varane
- Antoine Griezmann
- Ousmane Dembélé
- Olivier Giroud
- Kylian Mbappé
Jak donoszą eksperci Francuzi częściej znajdowali się w posiadaniu piłki. Krótko przed przerwą pierwszej połowy, a dokładnie w 42 minucie Olivier Giroud zdobył bramkę. W drugiej połowie kolejnego gola strzelił w 74 minucie Kylian Mbappé. Jakby tego było mało ten sam zawodnik zdobył kolejną bramkę w 90 minucie spotkania.
Gra biało - czerwonych
Kadra Czesława Michniewicza po raz pierwszy od 36 lat wyszła z grupy. Miniony mecz był pełny ożywionych akcji, jednak zabrakło w nich skuteczności. Na szczególne uznanie zasługuje Piotr Zieliński, który stworzył wiele okazji na zdobycie bramki. Przykładowo w 38 minucie próbował strzelić gola z samego pola karnego niestety został on zablokowany.
Tuż przed końcem spotkania Kamil Grosicki, który zmienił Przmysława Frankowskiego, wywalczył rzut karny. “Honorowego gola” zdobył kapitan drużyny Robert Lewandowski. Jednak dopiero za drugim razem. Przy pierwszej próbie strzał obronił Hugo Lloris, jednak wyskoczył on zbyt wcześnie przed linię. Drugie podejście okazało się skuteczne.
Motywacja do dalszej gry
Warto podkreślić, że Francuzi są mocną drużyną prezentującą wysoki poziom gry. Polacy pokazali, że potrafią współpracować na boisku, jednak nasi rywale okazali się lepsi. Mimo wszystko jest to ogromy sukces, ponieważ nasi rodacy po 36 latach przerwy awansowali do 1/8 finału mundialu. Z pewnością pokazuje to, że nasza drużyna staje się coraz lepsza i kto wie być może w następnym sezonie uda się dotrzeć jeszcze dalej.
Zwycięscy dzisiejszego meczu zagrają w ćwierćfinale w najbliższą sobotę. Rywalem będzie wygrany dzisiejszego meczu Anglia-Senegal.
