Wiosenne przesilenie odczuwa wielu z nas. Charakterystyczne objawy, które towarzyszą nam w tym czasie, mogą bardzo niekorzystnie wpływać na nasze samopoczucie i odbijać się na zdrowiu. Jak radzić sobie z w tym trudnym czasie?
Czym jest wiosenne przesilenie?
Wiosenne przesilenie to okres na przełomie zimy i wiosny, najczęściej czas ten przypada na marzec i kwiecień. Jest to pora, kiedy pogoda diametralnie się zmienia, a z uwagi na coraz rzadsze pojawianie się tzw. okresu przedwiośnia z uwagi na zmiany klimatyczne o wiosennym przesileniu mówi się coraz częściej. Cały okres trwa kilka tygodni i kończy się, kiedy tylko warunki pogodowe stabilizują się.
Objawy wiosennego przesilenia
Z uwagi na niestabilną pogodę wiele osób odczuwa senność, zaburzenia snu, osłabienie, rozdrażnienie, niepokój, smutek, wahania nastroju, problemy z koncentracją, bóle głowy, a nawet kołatanie serca. Wszystkie wyżej wymienione objawy wpływają także niekorzystanie na naszą odporność, co sprawia, że okres wczesnej wiosny to czas wzmożonych infekcji wirusowych.
Przyczyny
Jak już wspomnieliśmy, wiosenne przesilenie związane jest ze zmiennością warunków pogodowych i często zmianą czasu. Jednak to my mamy bezpośredni wpływ na to, jak czujemy się w tym czasie. Swoim działaniem możemy wesprzeć się w tym przejściowym i ciężkim czasie.
Jak sobie radzić?
Dieta
Zadbaj o zdrową i dobrze zbilansowaną dietę. Wiosenne przesilenie to czas kiedy warto postawić na ciepłe posiłki i napoje, bogate w składniki odżywcze. Dodatkowym wsparciem dla organizmu będą świeże zielone warzywa i rozgrzewające przyprawy. Nie zapominajmy także o nawadnianiu organizmu – dostarczajmy mu minimum 2 litry wody każdego dnia.
Ruch
Nasz nastrój zdecydowanie poprawi się jeśli zapewnimy sobie codzienną dawkę ruchu. Aktywność fizyczna sprzyja wytwarzaniu endorfin, czyli hormonów wywołujących dobre samopoczucie i zadowolenie z siebie. Zwłaszcza ruch na świeżym powietrzu potrafi zdziałać cuda dla naszego zdrowia i stanu ducha.
Sen
Jeśli chcemy czuć się dobrze i zdrowo musimy się wysypiać. W okresie wiosennego przesilenia nasz organizm potrzebuje jeszcze więcej odpoczynku i czasu na regenerację. Zadbajmy o regularny rytm dobowy, higienę snu i czas na odpoczynek w ciągu dnia.
Odpowiedni strój
Zmienność warunków pogodowych panujących za oknem sprawia, że sami często nie wiemy, w co się ubrać. Południowe słońce kusi nas i przekonuje, by założyć lekką kurtkę, ale wracamy ze spaceru zmarznięci. Źle dobrany strój sprawia, że albo wychładzamy organizm albo go przegrzewamy, a w takich chwilach bardzo łatwo o infekcje.
Swoje tempo
Czasami wrzucamy wysokie obroty, widząc słoneczko za oknem. Ładna pogoda jest trochę jak motor, napędza nas do działania. Jednak nie róbmy wszystkiego na hura. Wiosenne porządki, a nawet remont, dieta, szał zakupów, rozpoczęcie treningów to wszystko obciąża nasz organizm, jeśli zarzucimy go tym zbyt gwałtownie. Podejmujmy działanie w oparciu o świadomość naszego ciała i nasze możliwości. Nie stawiajmy sobie nierealnych oczekiwań tylko dlatego, że wiosna kojarzy nam się z czasem, kiedy wszystko jest na wyciągniecie ręki.
Kontrola
Okres wiosennego przesilenia potrafi być wyczerpujący i dać nam w kość. Jeśli jednak objawy nas niepokoją i nie mijają mimo podjętych kroków, rozważmy wizytę u lekarza lub sami wykonajmy podstawowy pakiet badań.