Obostrzenia dla nieszczepionych? Plany rządu na czwartą falę pandemii

Agnieszka
Newsy
23.07.2021 10:28
Obostrzenia dla nieszczepionych? Plany rządu na czwartą falę pandemii

Przedstawiciele rządu są przekonani, że jesienią dojdzie do kolejnego lockdownu. Wskazuje na to przyrost zachorowań oraz fakt, że również w Polsce dominujący okazał się wariant Delta koronawirusa. Pojawiają się też rozmowy na temat obostrzeń dla osób nieszczepionych.

Zdjęcie Obostrzenia dla nieszczepionych? Plany rządu na czwartą falę pandemii #1

Czwarta fala koronawirusa

Choć początkowo wszyscy mieliśmy nadzieję, że jakimś cudem uda nam się uniknąć czwartej fali, oraz że wariant Delta nie będzie siał spustoszenia tak, jak dzieje się w innych krajach, statystyki wskazują na coś zupełnie innego.

Okazuje się bowiem, że krzywa dziennych zachorowań nie tylko przestała maleć. Od jakiegoś czasu niestety idzie w górę. Natomiast większość diagnozowanych obecnie zachorowań spowodowanych jest odmianą Delta.

Z tego względu, znaczna część rządu jak i ekspertów medycznych twierdzi, że kulminacja zachorowań nastąpi już pod koniec wakacji.

“W ostatnich tygodniach doszło do przesilenia i trend spadkowy zmienił się najpierw na trend ustabilizowany. W dalszej kolejności mamy już wzrosty, które z tygodnia na tydzień są rzędu 20 proc., więc to poważna dynamika – mówił w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak dodał, czwarta fala będzie się rozpędzała, kulminacja może nastąpić już pod koniec wakacji.

To z kolei skłania decyzyjne osoby do wprowadzenia pierwszych restrykcji nawet w połowie sierpnia.

Kogo obejmą pierwsze restrykcje?

Według ustaleń Onetu, pierwsze obostrzenia mogą dotyczyć osób nieszczepionych. Onet ustalił, że w kuluarach sejmowych coraz częściej pada propozycja, aby restrykcje w pierwszej kolejności nałożyć na osoby, które się nie zaszczepiły, lub na całe regiony, w których wskaźnik szczepień jest najniższy.

Choć nie są to oficjalne informacje, to w wielu krajach obowiązują takie restrykcje dla osób, które się nie zaszczepiły.

To z jednej strony spowolniłoby rozprzestrzenianie się wirusa, a z drugiej w pewnym stopniu zmotywowało ludzi do szczepień.

Przypomnijmy, że we Francji, po ogłoszeniu planu wprowadzenia restrykcji dla osób nieszczepionych, w ciągu jednego dnia na szczepienie zapisało się milion Francuzów. 

Restrykcje te obejmowały zakaz wstępu do restauracji, czy kin oraz zakaz korzystania z innych usług rozrywkowych i kulturalnych.