Przemysław Kossakowski postanowił po raz pierwszy wypowiedzieć się na temat rozstania z Martyną Wojciechowską. Zamieścił na swoim Facebooku wpis, w którym wyjaśnia okoliczności podjętej przez siebie decyzji.
Rozstanie Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiej
Ta para była jedną z najbardziej lubianych w naszym rodzimym showbiznesie. Dla wielu było więc sporym zaskoczeniem to, gdy kilka dni temu media obiegła informacja, że ich związek dobiegł końca.
Nie było na to jednak żadnych dowodów aż do czwartku, gdy to Martyna Wojciechowska postanowiła publicznie potwierdzić, że “po 3 latach związku i 3 miesiącach ślubu” jej związek z Przemkiem Kossakowskim się zakończył.
W mediach powstało więc spore napięcie i presja, aby i Przemek Kossakowski jakoś odniósł się do doniesień medialnych. “Pudelek” pisał bowiem, że ich informator twierdzi, że za decyzją o zakończeniu związku z Martyną Wojciechowską stoi Przemysław.
Przemek Kossakowski wypowiedział się na temat rozpadu swojego związku
W swoim wpisie Kossakowski zaznaczył, że ocenianie czyjegoś życia, znając jedynie jego cząstkę, nie jest w porządku.
Dodał, że ważne i bolesne decyzje nie są podejmowane z dnia na dzień.
"Nie chcę uciekać od odpowiedzialności, chciałbym tylko napisać, że ocenianie, znając czyjeś życie jedynie przez pryzmat medialnej ekspozycji, to ocenianie na podstawie wyjątkowości niemającej wiele wspólnego z prawdziwym życiem - czytamy we wpisie Kossakowskiego."
"Ważne i bolesne decyzje nie są podejmowane z dnia na dzień. To zawsze trudny i skomplikowany proces. Nie zawsze go widzimy, a czasami pochłonięci własną wizją świata, widzieć nie chcemy" - dodał Przemysław.
"Żyjmy zatem najlepiej, jak potrafimy i pozwólmy robić to innym "- napisał.
Pod postem dziennikarza pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani zauważyli, że opinia publiczna niesłusznie krytykuje jego decyzję o odejściu z Martyny Wojciechowskiej.
“Niestety Przemku jesteś osobą publiczną. I to na Ciebie wylało się wiadro hejtu. Takie mamy super czasy, że ludzie nie mają swojego życia. Mogę tylko życzyć powodzenia. Bo z głupotą nie wygrasz.” - napisał jeden z fanów.
“Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego wg niektórych osoba publiczna ma się ze swoich decyzji tłumaczyć? Otóż moim skromnym zdaniem, nie musi. Bez względu na to co inni "sobie życzą". Dodaliście po jednym poście, wystarczy. Media nie odpuszczą, ale Wy bądźcie mądrzejsi. Dużo siły.” - dodała inna komentująca.
LINK DO WPISU PRZEMKA KOSSAKOWSKIEGO
