14 lipca odbyła się kolejna sprawa sądowa dotycząca zniesienia ubezwłasnowolnienia Britney Spears. Kuratela sprawowana przez jej ojca wywołuje ogromne kontrowersje. Toksyczne relacje między piosenkarką, a jej ojcem i menedżmentem mają jednak szansę się zakończyć. Britney Spears uzyskała bowiem zgodę na zatrudnienie własnego prawnika.
Jamie Spears, ojciec Britney od lat zarządza jej majątkiem, który wynosi około 60 milionów dolarów i innymi sferami życia. Nie pozwala jej mieć więcej dzieci, kontroluje jej leki przepisane przez psychiatrę i wymusza na niej granie koncertów nawet, gdy piosenkarka jest w bardzo złym stanie.
- Jestem tu po to, aby wnieść oskarżenie. Jestem wściekła i to zrobię - powiedziała zalana łzami piosenkarka. - Sąd pozwolił, aby mój ojciec zrujnował mi życie. Muszę się pozbyć mojego ojca i oskarżyć go o kuratorskie nadużycia - oświadczyła 39-latka.
Britney Spears zatrudniła własnego adwokata
Piosenkarka na rozprawie sądowej poinformowała, że jej dotychczasowy prawnik nie poinformował jej o tym, że może ona wystąpić do sądu o zniesienie kurateli ojca. Prawnik Sama Inghama ustąpił ze stanowiska.
Na jego miejsce Britney zatrudniła Matthew Rosengarta. Jego kancelaria reprezentowała wcześniej m.in. Stevena Spielberga, Seana Penna, Bena Afflecka i Eddiego Veddera. Jest on jednym z najbardziej znanych prawników w Stanach Zjednoczonych.
Nowy adwokat piosenkarki, obecny na sali sądowej 14 lipca powiedział, że gdyby Jamie Spears kochał córkę, zrezygnowałby z kurateli nad nią jeszcze dzisiaj.
- Czy ktokolwiek wierzy, że dalsza wpływ pana Spearsa jest w najlepszym interesie Britney Spears? Jeśli kocha swoją córkę, to nadszedł czas, aby odsunął się w cień - powiedział Rosengart.
Z nowym prawnikiem, znanym i doskonale wykonującym swój zawód, Britney Spears ma dużo większe szanse na to, aby w końcu, po 13 latach uwolnić się spod kurateli swoje ojca.
Matthew Rosengart oświadczył też, że nigdy nie podjąłby się reprezentowania Britney Spears gdyby sądził, że tej sprawy nie da się wygrać.
Trzymamy więc kciuki za pomyślny przebieg spraw sądowych.