Lewandowski komentuje mecz ze Szwecją. Gorzkie słowa kapitana drużyny

Agnieszka
Newsy
24.06.2021 9:17
Lewandowski komentuje mecz ze Szwecją. Gorzkie słowa kapitana drużyny

Reprezentacja naszego kraju, która na Euro 2020 pojawiła się pod opieką trenera Paulo Sousy niestety musiała się wczoraj pożegnać z udziałem w rozgrywkach. Porażka w meczu ze Szwecją (2:3) pozbawiła nas możliwości awansu do ⅛ finałów. Komentarza na ten temat świeżo po meczu udzielił kapitan drużyny Robert Lewandowski.

Polska reprezentacja zajęła czwarte, ostatnie miejsce w tabeli grupy E na EURO 2020, po przegranej ze Słowacją, remisie z Hiszpanią i wczorajszej przegranej ze Szwecją.

Robert Lewandowski - komentarz po meczu ze Szwecją

Lewandowski słusznie zauważył, że Polakom w meczu nie zabrakło woli walki ani determinacji. Mówił jednak, że wyraźnie czegoś zabrakło. Jego zdaniem, niestety umiejętności.

- Trudno być w innym humorze po takim meczu, gdzie na pewno nie można odmówić nam woli walki, ambicji i zdeterminowania, ale zabrakło czegoś. Pewnie zabrakło umiejętności, żebyśmy wygrali ten mecz i grali dalej. Chwała chłopakom za to, że próbowaliśmy i walczyliśmy. To nie wystarczyło - skomentował Lewandowski w wywiadzie dla stacji TVP Sport.

Kapitan Biało-Czerwonych dodał, że pierwsza bramka Szwedów zdobyta już w drugiej minucie pierwszej połowy wybiła Polaków z rytmu. 

Dodał, że 3 bramki, które zdobyli Szwedzi to wina całej drużyny, a nie tylko obrony:

- Dużo się działo, dużo tych sytuacji stwarzaliśmy. Ja osobiście wierzyłem, gdy wyprowadziliśmy to na 2:2, że jeszcze była duża szansa na to, żeby strzelić zwycięską bramkę, ale czegoś zabrakło. Wydaje mi się, że patrząc przez pryzmat całego turnieju, przeciwnicy stwarzali pół sytuacji i strzelali bramkę. To nie jest wina defensywy, tylko całej drużyny. Musimy się zastanowić, skąd to się wzięło, dlaczego takie sytuacje się zdarzały. Walczyliśmy do końca, byliśmy zdeterminowani i tego nam nie można zabrać - przekonywa kapitan.

Lewandowski słusznie zauważył też, że polska reprezentacja ma determinację do gry czasami dopiero po tym, jak straci bramkę. 

 - Przy wyniku negatywnym dla nas czasami nie boimy się podjąć ryzyka. To okazuje się dla nas bardzo pozytywne. Pytanie, dlaczego dopiero wtedy, dlaczego wcześniej tego nie robimy. Na pewno tutaj nie ma do kogo mieć pretensji.

Na koniec wywiadu Lewandowski wyznał, że nie ma nic gorszego w życiu piłkarza .

- Tak na gorąco wiadomo, że to wszystko jest ciężkie i jak człowiek usiądzie w domu lub w hotelu, to dopiero będzie do niego docierało. To są chyba najgorsze momenty w życiu piłkarza, żeby w tym momencie sobie poradzić i szukać tego, co przed nami. Trzeba jak najszybciej zamknąć to, co za nami - zakończył Lewandowski.