Jeśli więc tak, jak ja, lubisz smak jajek, ale jesteś na diecie roślinnej lub chcesz te jajka ograniczyć, to ta pasta może ci się spodobać! Wszystko za sprawą czarnej soli kala namak, która jest nie tylko słona, ale smakuje jajkami. Przepis przyda się także każdemu, kto chce wprowadzić do swojej diety więcej strączków lub szuka smacznego sposobu na użycie tofu. Dzięki temu pasta jest dość puszysta, lekka, ale nie za rzadka. Pasta bezjajeczna to roślinna propozycja smarowidła, które w smaku jest bardzo podobne do pasty jajecznej. Kiedyś ta przyprawa była dość trudno dostępna, ale teraz jest już trochę łatwiej. Widywałam przepisy z dodatkiem majonezu, ale ja po prostu dodaję oliwy. Poza solą kala namak nie ma na liście zbyt egzotycznych składników.