Składniki na 12 muffinek: 150g suszonych śliwek 100ml rumu 250g mąki pszennej 50g czarnego kakao 2 łyżeczki proszku do pieczenia 2 jajka 125ml oleju rzepakowego 150ml mleka 60ml espresso 1 łyżeczka pasty waniliowej 150g cukru trzcinowego Pół tabliczki gorzkiej czekolady drobno posiekanej Polewa: 80ml słodkiej 30% śmietany 80g mlecznej czekolady 20g mlecznej czekolady do posypania po wierzchu Kilka przepisów wypróbowane, ale z racji tego, że to jej praca, a ja robiłam toczka w toczkę- nie publikowałam. W drugiej misce za pomocą rózgi kuchennej łączymy ze sobą składniki mokre (jajka, olej, mleko, pastę waniliową, kawę) z cukrem. Już kilka miesięcy upłynęło od momentu kiedy w moje ręce trafiła jej ostatnia książka Moje wypieki z czekoladą. Zróbcie przerwę od rabarbaru, poczekajcie na polskie, tańsze truskawki i weźcie w obroty suszone śliwki:) Gdy drobinki cukru będą mało wyczuwalne dodajemy stopniowo mąkę z kakao. Na końcu dokładamy śliwki i posiekaną czekoladę.
