Takie mam przynajmniej wrażenie ;) Zrobiłam pierogi, usmażyłam oponki, a dziś do mięsa stwierdziłam że przygotuję surówkę, choć moje chłopaki nie za bardzo za nimi przepadają i jeśli mówimy o dodatku do obiadu, to Olek prócz mizerii uznaje tylko marchewkę z jabłkiem, a Adaś do tej listy może jeszcze buraczki dorzucić. Mam jednak nadzieję, że przynajmniej część z Was stwierdzi, że Nie! Muszę zrobić:) i wrzuci swoją surówkę np na IG oznaczając mój profil @kuchniawczekoladzie :)
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
https://kuchniawczekoladzie.blogspot.com/2020/02/surowka-z-biaej-kapusty.html