Inne propozycje ciasteczek, jakie znajdziecie na blogu: Składniki na około 3 blachy ciasteczek 1 duże jajko 100 g zimnego masła 40 g cukru pudru 70 g mąki ryżowej 80 g mąki z tapioki + do podsypania 20 g mąki kukurydzianej 50 g mąki owsianej bez glutenu 20 g jogurtu naturalnego 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia 3/4 – 2 łyżeczki cynamonu ( u mnie cejloński) PRZYGOTOWANIE jeśli macie bardzo ciepło w domu, polecam niewałkowane kawałki ciasta umieścić w lodówce, żeby nie zrobiły się zbyt miękkie wałkujemy bardzo delikatnie, nie jak ciasto na makaron czy pierogi 😉 Uformować z ciasta kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na minimum godzinę a najlepiej na dwie (jeśli ciasto będzie bardzo klejące, należy wyciągnąć je za pomocą łyżki lub szpatułki a ręce posypać sporą ilością skrobi). UWAGA ciasto wałkujemy bardzo delikatnie, najlepiej wykonując pojedyncze ruchy tzn nie ruch ciągły góra dół góra dół, tylko pojedyncze ruch np z góry na dół. Spód bardziej, natomiast wierzch na tyle na ile będzie konieczne nie dopuście, żeby ciasto przykleiło się od spodu. Jeśli będziecie czuli, że się przykleja, podsypcie delikatnie skrobią. ciasto podzielcie na 3 lub 4 kawałki. Przed wycinaniem kształtów upewnijcie się, że ciasto nie klei się od spodu do stolnicy. Jeśli lubicie jego smak możecie dodać go więcej, na przykład 1,5 łyżeczki lub użyć zwykłego cynamonu, który nie jest tak delikatny jak cejloński. Zimne ciasto podzielić na 3 części, każdą z nich przed wałkowaniem należy ponownie zagnieść i spłaszczyć w rękach. Jeśli używacie stempelków, należy je każdorazowo maczać w skrobi, żeby nie kleiły się do ciasta. Nastawiałam się na tragedię, a okazało się, że poszło w miarę sprawnie. Nie martwcie się jeśli powstałe ciasto będzie bardzo miękkie, ja swoje musiałam zbierać szpatułką ze ścianek miski. Starajcie się nie dodawać więcej mąki, żeby ciasteczka nie były zbyt twarde i suche. Jeśli ciasto zacznie kleić się do wałka lub od spodu do stolnicy, należy dosypać skrobi.