Podróżowanie z dziećmi bywa katorgą, ciężko im usiedzieć na miejscu, nudzą się, przeszkadzają innym pasażerom. W dobrym zachowaniu dziecka wiele zależy od tego, jak jesteśmy na to przygotowani. Poniżej przedstawiamy kilka rad od doświadczonych rodziców, jak przeżyć podróż z dzieckiem.
Wiek dziecka
Przed wyruszeniem w pierwszą dalszą podróż, powinniśmy się zastanowić, czy nasze dziecko jest na to gotowe. Na podróże po Europie nie powinniśmy zabierać dzieci poniżej 3 miesiąca ich życia. Natomiast na egzotyczne wycieczki lepiej poczekać, aż maluch skończy 3 lata. Pamiętajmy też o odpowiednich szczepionkach, dzieci mają inny układ odpornościowy niż dorośli.
Długość podróży
Jeśli jedziecie z rodziną na wakacje samochodem, długość podróży nie będzie miała większego znaczenia. Twoje dzieci nie uprzykrzają podróży nikomu poza Tobą i małżonkiem, a do tego zawsze możecie się zatrzymać. Sytuacja wygląda inaczej w samolocie bądź autokarze. Wybierając wycieczkę, zwróć uwagę na długość podróży, jeśli jest spora, weź ze sobą więcej zabawek. Możesz też wymęczyć dziecko przed lotem, aby było później spokojne i spało.
Spakuj się
Spakuj dziecku poduszkę, kocyk, zabawki, wszystko, czego mogłoby potrzebować w podróży. W obecnych czasach małe dzieci uwielbiają oglądać bajki, ściągnij kilka animacji na tablet lub telefon.
Niespodziewana choroba
Nie powinniśmy podróżować z chorym dzieckiem, chyba że naprawdę nie mamy wyjścia. Dzieci chorują o wiele częściej niż dorośli, ale oczywiście nie można tego przewidzieć zamawiając wycieczkę. Jednak przy dokonywaniu rezerwacji, zwróć uwagę na to, czy można bezpłatnie ją odwołać.
Nie wsiadaj do samolotu od razu
Gdy załoga zacznie wpuszczać pasażerów na pokład, nie pchaj się do kolejki. Lepiej jest siedzieć na hali lotniskowej niż spędzić dodatkowe kilkadziesiąt minut w ciasnym samolocie, czekając, aż wszyscy wejdą.
Miejsce dla malucha
W większości linii lotniczych, dzieci do 2 lat mogą latać za darmo. Jednak zastanów się, czy pieniądze są warte męki w podróży, zarówno Tobie nie będzie wygodnie, jak i dziecku, które musi siedzieć Ci na kolanach.
