cukru 2 łyżeczki octu 2 łyżki mąki pszennej 2 łyżki mąki ziemniaczanej 6 łyżek suchego maku szczypta soli Masa: 500 ml śmietanki 30% cukier puder do smaku 2 op. cytrynowej galaretki 1 puszka ananasa U mnie zniknęło bardzo szybko – zwłaszcza przypadło do gustu mojemu Smykowi (który z reguły za ciastami z makiem czy ananasem nie przepada). Dodatkowo – opcjonalnie: 1/2 słoiczka powideł śliwkowych około 50 g czekolady Składniki na ciasto dzielimy na połowę. Obie mąki mieszamy razem z makiem, delikatnie mieszając szpatułką łączymy z ubitymi białkami. Ciasto wylewamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę (24x24cm). Przed podaniem wierzch ciasta można posmarować powidłami śliwkowymi i posypać tartą czekoladą – ja ten krok pominęłam. Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170-180 stopni przez około 20 minut. Na koniec dodajemy pokrojonego ananasa. Masę wykładamy na jeden blat makowy, wyrównujemy.