68-letnia Jillian Muller, pomimo swojego dojrzałego wieku jest w świetnej formie. Jej ciało i twarz wyglądają bardzo zdrowo i młodo. Wiele osób mogłoby pomyśleć, że jest to zasługa wielu operacji plastycznych. Nic bardziej mylnego.
Lillian Muller nie spędza całych dni na siłowni, nie ma nadprzyrodzonych genów, ani nie poddaje się dziesiątkom zabiegów kosmetycznych.
Jillian Muller urodziła się w 1951 roku w Norwegii. W latach 70. przeprowadziła się jednak do Londynu, gdzie zaczęła odnosić spore sukcesy jako modelka. Jej kariera nabrała jeszcze większego tempa, kiedy przeprowadziła się do Nowego Jorku, gdzie była nie tylko modelką, ale też aktorką. Wystąpiła w ponad 30 filmach i programach telewizyjnych.
Dziś Lillian ma 68 lat i nadal zachwyca swoją urodą. Jaki jest jej sekret?
Frutarianizm w urozmaiconej wersji
Na temat frutarianizmu opinie są podzielone. Lillian jednak na tyle zna swój organizm, że doskonale wie, czego potrzebuje.
Frutarianizm polega na jedzeniu wyłącznie owoców. Również tych, które często uważamy za warzywa, ale botanicznie są one owocami.
Lillian stosuję taką odmianę frutarianizmu, która zakłada spożywanie również orzechów i nasion. Może więc jeść na przykład pełnoziarnisty chleb. Ze względu na fakt, że w takiej diecie może zabraknąć niektórych składników odżywczych, Lilian spożywa również ryby (od czasu do czasu) oraz pełnoziarnisty ryż.
Jej dieta nie jest więc do końca frutariańska
Jak więc wygląda menu Lillian?
-Rano kobieta pije tylko szklankę wody oraz świeżo wyciskanego soku z owoców.
-Kolejnym posiłkiem są świeże owoce, awokado, surowe nasiona i orzechy.
-Wieczorem natomiast zazwyczaj je sałatkę z warzyw, czasami dodaje pieczone ziemniaki albo pełnoziarniste pieczywo.
W jej diecie nie brakuje też słodkości
Lillian lubi lody przygotowane z mleka sojowego, które sama robi. Często sięga też po suszone owoce w ramach przekąski.
Nie tylko dieta
Lillian podkreśla, że ważna jest również aktywność fizyczna. Ćwiczy regularnie 3 razy w tygodniu, abo zachować jędrność ciała. Jej dieta zmusza ją również do suplementacji – przede wszystkim witaminy B12 oraz niezbędnych kwasów tłuszczowych.
