Ponownie zaznaczam poziom zakwasu markerem i zostawiam do podwojenia objętości (ok. 2-3 godziny).Bezpośrednio po drugim dokarmieniu zakwasu robię autolizę:Mieszam ze sobą dokładnie:350 g woda15 g mak niebieski15 g nasiona chia100 g aktywny zakwas pszenny, przygotowany j.w.50 g mąka pszenna pełnoziarnista typ 1580Zostawiam na 1 godzinę w temperaturze pokojowej do autolizy (wchłonięcia wody przez mąkę).Następnie, do ciasta dodaję 11 g soli, oraz dodatkowe 10 g wody. Na słoiku zaznaczam poziom zakwasu markerem i zostawiam w temperaturze ok. 24-25oC na ok. 3 godziny (do podwojenia objętości)Potem robię drugie dokarmienie/odświeżenie zakwasu:Po pierwszym dokarmieniu mam w słoiku 60 g zakwasu. Wyrastanie w koszyku 2,5-3 godziny w temperaturze ok. 24-25oCPrzed pieczeniem koszyk z chlebem wkładam na 30 minut do zamrażalnika ;)W tym czasie nagrzewam w piekarniku garnek żeliwny, temperatura 230-240oC. Najpierw wyjmuję zakwas pszenny z lodówki i dokarmiam po raz pierwszy: 20 g zakwasu pszennego + 20 g wody + 20 g mąki jasnej pszennej typ 550 lub 650. Tylko składanie!!!Zostawiam do fermentacji na ok. 4 godzin w temperaturze ok. 24-25oCW tym czasie składam (strech&fold) 4 razy co 30 minut, potem co godzinę. Piekę 30 minut z pokrywą w temperaturze 230oC, potem zdejmuję pokrywę i dopiekam jeszcze 25 minut w 200oC, aż skórka nabierze złocistobrązowego koloru. Ciasto właściwe: 450 g mąka jasna pszenna typ 550 lub 650 (tu użyłem mąki Lubella 550 i włoską Manitoba Divella, zmieszane ze sobą pól na pół)