Wg J.Hamelmana, jedną z wersji uzyskania czerstwego chleba jest pokrojenie chleba na kromkii dopiekanie, na blasze, do uzyskania ciemnobrązowego koloru (uwaga aby nie spalić).114 g mąki żytniej sitkowej 1400182 g mąki pszennej chlebowej9 g soli7 g drożdży prasowanychcały zakwascała namaczanka z czerstwego chlebaMieszamy wszystkie składniki przez 3 minuty na pierwszej prędkości i przez 4 minuty na drugiej prędkości (ja wyrabiałem ciasto ręcznie ok.5 minut). 37 g czerstwego chleba*12 g czarnej kawy mielonej (zastąpiłem ciemnym słodem żytnim)12 g oleju roślinnego182 g gorącej wodyMieszamy wszystkie składniki tak aby kawa się zaparzyła i pozostawiamy pod przykryciem na 14-16 godzin. 160 g mąki żytniej sitkowej 1400128 g wody9 g dojrzały zakwasCałość wymieszać i pozostawić w temp. pokojowej (ok 20-21 st.) na 14-16 godzin. Po dłuższej nieobecności z przyjemnością wracam do wspólnego pieczenia chleba razem z uczestnikami comiesięcznej akcji Piekarnia Amber Tym razem pieczemy czarny chleb z przepisu od J.Hamelmana, zamieszczonego w jego książce Chleb. Pomimo swojej nazwy chleb upiekł się bardziej w kolorach jesiennych brązów niż czerni ;)W każdym razie bardzo smaczny i wart powtórzenia, być może następnym razem z kawą i czarnuszką. Pieczemy z parą w temp. 240oC przez 15 minut a następnie 30-35 minut w temp. 225oC. Pomimo kleistości z ciasta da się uformować bochenki – mokre ręce poradzą sobie. Kawę zastąpiłem ciemnym słodem, a czarnuszkę kminkiem, więc moja wersja dała w smaku taki chlebek trochę a la litewski.