1 puszka będzie w sam raz 1 duża cebula 1 kwaśne jabłko przyprawy: 1 ziele angielskie, łyżeczka mejeranku, pół łyżeczki sosu sojowego, 2 liście laurowe, sól i pieprz do smaku Jest świetny nie tylko na kanapki, ale też na przykład do naleśników, albo do pochrupania z domowymi nachosami. Tym razem, postanowiłam zrobić wegański smalec z fasoli, bo słyszałam o nim tyle dobrego, że po prostu musiałam spróbować. Dodatkowo, od dłuższego czasu staram się dbać o odpowiednią dietę (wiadomo, że zdarzą się jakieś grzeszki) ale królują u nas warzywa, owoce, i chude mięso, czy nabiał. Oczywiście możecie dorzucić też inne przyprawy – na przykład lubczyk, ale my nie lubimy, i wolimy taką wersję najbardziej podstawową. Nie byłabym sobą, gdybym przed przygotowaniem czegoś nowego, nie przestudiowała miliona przepisów, i nie zmiksowała ich po swojemu. Jabłko możemy albo pokroić w kosteczkę (obrane oczywiście), albo zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Nie zawsze takie “ulepszenia przynoszą dobry rezultaty, ale tym razem akurat się naprawdę udało. Łapcie! Wegański smalec z fasoli – co będzie potrzebne? Resztę przypraw i sos sojowy blendujemy razem z naszą fasolą – należy ją wcześniej odsączyć. Wrzucamy na patelnię, z łyżeczką oleju (najlepiej kokosowego) i zielem angielskim, oraz liściem laurowym. Jak zrobić wegański smalec z fasoli? Ten wegański smalec jest najlepszy, jak trochę “przejdzie smakiem. A tak się składa, że raczej mam dla kogo, więc kombinuję.