Jest świetny:) Biszkopt: 3 jaja 6 łyżek cukru (100g) 6 łyżek mąki (125g) 6 łyżek oleju 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia szczypta soli Masa truskawkowa: 500 g mrożonych truskawek 3 serki homogenizowane waniliowe, każdy po 140 g 180 g jogurtu naturalnego 3 łyżki cukru pudru 2 op. galaretki truskawkowej Na koniec wlewamy tężejącą galaretkę i miksujemy jeszcze chwilę, do połączenia (ja masę truskawkową od początku do końca miksowałam za pomocą blendera ręcznego). Myślę, że większość z nas czeka na nie cały rok, by przez te kilka tygodni móc się nimi objadać od rana do wieczora;) Nim jednak sezon truskawkowy zacznie się na dobre, polecam Wam pysznego truskawkowca z mrożonych owoców:) Przelewamy do blaszki (21x32cm) wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy na około 15-20 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Dodatkowo: 2 op. galaretki truskawkowej Mrożone truskawki przekładamy do miski lub na durszlak i odstawiamy do rozmrożenia. Na koniec wlewamy olej i miksujemy jeszcze chwilę. Jeśli więc zalega Wam na dnie zamrażarki jakaś paczka truskawek, to zróbcie go koniecznie:) Następnie dodajemy po 1 żółtku i miksujemy dokładnie po każdym dodaniu. Pozostawiamy w formie (można jedynie lekko oddzielić biszkopt od papieru, by później łatwiej się kroiło).
