Krem: 12 łyżek kaszy manny 1 litr mleka 180 g cukru 300 g masła 150 g cukru pudru Mleko zagotować z cukrem (co jakiś czas mieszać żeby cukier dobrze się rozpuścił). Ciasto: 800 g mąki pszennej (+ do podsypywania) 200 g cukru pudru 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej 300 g zimnego masła 5 łyżek miodu 4 jajka szczypta soli Miód rozpuścić i przestudzić. Polewa czekoladowa: 150 g masła 7 łyżek cukru 3 łyżki kakao 3 łyżki śmietany 18% Dodatkowo: 100 g orzechów włoskich W małym rondelku rozpuścić masło z cukrem. Ciasto jest pracochłonne (trzeba upiec oddzielnie każdy blat) i robi się je dość długo, ale myślę że od czasu do czasu warto. Blaty wyjmować z formy razem z papierem i zostawić do ostygnięcia (natychmiast zaczynają twardnieć). Zmniejszyć ogień, dodawać po łyżce kaszy i mieszać do czasu wyraźnego zgęstnienia (masa powinna mieć konsystencję nieco gęstszą od budyniu). Po tym czasie każdą część ciasta rozwałkować, podsypując mąką i przełożyć do formy o wymiarach 23 x 33 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Masło utrzeć mikserem z cukrem pudrem na jasną masę. Ciągle mieszając, dodawać po łyżce masy z kaszy manny.
