Ciasto właściwe (45 minut + wyrastanie w foremce 45-60 minut temp. ok. 30oC) 580 g mąka żytnia typ 2000 330-375 g woda (dałem 430 g) 7,5 g sól 50 g melasa 12,5 g drożdże prasowane 100 g orzechy lub słonecznik W 330 g wody rozpuścić sól, melasę i drożdże. Pomocny filmik z YouTube (nie sugerujcie się ilościami składników, ja przeliczyłem na dużą keksówkę) Zaczyn (9 godzin 30oC + 9-15 godzin 21-23oC) 56 g aktywny zakwas żytni hydratacja 150% (dokarmiony mąką i wodą w stosunku 2:3, taki bardziej płynny niż zwykle) 225 g śruta żytnia (jak nie mamy można grubo zmielić w młynku/blenderze ziarno żyta lub użyć mąki żytniej grubo mielonej) 214 g woda 5 g sól Zostawić przykryty na 9 godzin w temperaturze 30oC (w ciepłym miejscu, obok kaloryfera, rur od c.o. itp.), następnie na 9-15 godzin przenosimy zaczyn do temp pokojowej 21-23oC. Jest to trochę odmienny sposób robienia zaczynu. Podczas zagniatania dodawać po trochu wodę, tak aby ciasto było dosyć miękkie (ja dodałem jeszcze 100 g, w sumie 430 g do ciasta). Wierzch ciasta posypujemy obficie mąką i zostawiamy w cieple do wyrośnięcia na 45-60 minut. Po wstępnym rozroście ciasto przekładamy na obsypany mąką blat, formujemy w podłużny bochen i przekładamy do natłuszczonej foremki.