Spód sernika: - 150g kruchych, czekoladowych ciastek - 60g roztopionego masła Wierzch: - 150g śmietany 18% - 3 łyżki cukru pudru Wykonanie: - wszystkie składniki powinny być temperaturze pokojowej - zaczynamy od pokruszenia na okruchy ciastek ( w blenderze lub dajemy ciastka do worka strunowego i wałkujemy ,aż uzyskamy pył ciasteczkowy) do których dodajemy roztopione masło, mieszamy, a następnie przekładamy do tortownicy 21cm i ugniatamy , tworząc zwarty spód, schładzamy w lodówce 30 minut - ser wraz z cukrem ubijamy na wysokich obrotach na gładki krem, - do masy serowej dodajemy skórkę startą i sok z jednej limonki oraz śmietankę kokosową, miksujemy - następnie dodajemy po jednym jajku oraz białku, miksując po każdym dodaniu - na koniec do masy dodajemy mąkę ziemniaczaną, herbatę Matche oraz barwnik ( dzięki niemu uzyskamy ładny zielony kolor, oczywiście nie jest to konieczne) - gotową masę wykładamy na ciasteczkowy spód - sernik wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180°C na 25minut, po tym czasie obniżamy temperaturę do 130°C i pieczemy 45 minut , następnie otwieramy piekarnik i smarujemy sernik, śmietaną wymieszaną z cukrem i pieczemy jeszcze 15 minut, gotowy studzimy w wyłączonym piekarniku przez 1 godzinę, następnie zimny wkładamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc - jak autorka przepisu wskazuje wierzch można posypać herbatą Matcha ja jednak pominęłam i przyozdobiłam świątecznymi perełkami.
