Na masę makową 200-250 g białego maku 120 g cukru 100 g miodu 50 g migdałów 20-30 g rodzynek 40 g masła 1 łyżka skórki pomarańczowej 2 białka 100 g zmielonych biszkoptów parę kropel aromatu migdałowego Z ciekawości zważyłam kilka rogali i mogę się pochwalić że waga wahała się od 160-180 gr więc zjedzenie takiego jednego rogala spokojnie pozwoli zaspokoić wam głód na słodkie, zwłaszcza gdy jest to słodycz wykwintna ;)Składniki na około 10-12 rogaliNajlepiej na początku pracy postawić koło siebie wagę z funkcja tarowania, gdyż będziemy jej często używać. Na ciasto półfrancuskie 500 g mąki pszennej 200 ml lekko ciepłego mleka 60 g cukru 60 g masła roztopionego i ostudzonego 2 żółtka 10 g świeżych drożdży szczypta soli 150 g masła (zamrożonego) Następnie składamy ciasto na 3 zaczynając od strony pustej bez masła,Następnie obracamy ciastem o 90 stopniLekko go pozaciskać na bokach i znów wałkujemy na prostokąt z wielka ostrożnością by masło nam nie wyszło bokami. Lukier 1 szkl cukru pudru sok z połówki cytryny 1-2 łyżki ciepłej wody Dodatki do obsypania rogali posiekane migdały lub orzechy Zaczynamy zwijanie rogalików od dołu i nie bójmy się, że masa wychodzi bokami ( tak ma być ;) Po pierwszym zagięciu dołu rogalika, nacinamy go nie do końca tworząc nóżki i zwijamy dalej, zakładając górny róg pod spód. Gotowe rogaliki odkładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia na około 20-30 min do napuszenia. Mak wsypujemy do garnka i zalewamy wrzącą wodą tak aby wody było ponad mak i gotujemy na najmniejszym ogniu, czasami mieszając przez około 30 min. Składamy go ponownie na 3 i chowamy do lodówki na około 30 min. 2. W garnuszku umieszczamy około 60 ml ciepłego mleka i w kruszymy do niego drożdże wraz z 1 łyżeczka cukru. Na czas przygotowania ciasta odstawiamy mak na bok aby mógł swobodnie odsączyć się. Wyrobione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia na około 30-40 min.4. Odsączony mak, mielimy w maszynce na najmniejszych oczkach trzy razy ( ja zmieliłam dwa gdyż lubię aby mak był bardziej wyczuwalny) 6. Ciasto po ostatnim leżakowaniu wałkujemy na kopnięty prostokąt o grubości 0,5 cm i wycinamy z niego trójkąty.