Składniki na jedną chałkę Zaczyn: - 20 g drożdży świeżych - 120 ml mleka - 1 łyżeczka cukru Ciasto: - 300 g mąki pszennej tortowej - 50 g migdałów mielonych - 1 jajko kl M - 3 łyżki cukru - esencja waniliowa - 45 g roztopionego masła - 1 żółtko + 1 łyżka mleka - płatki migdałów na wierzch (nie miałam, więc nie dałam ;) 1. Z drożdży, 1 łyżeczki cukru robimy zaczyn w ciepłym mleku. 3. Kiedy ciasto podwoi swoja objętość, zagniatamy je ponownie i dzielimy na 3 części, każdą cześć rozciągamy w wałek, wałki zaplatamy ze sobą w warkocz chowając końce chałki pod spód. 3. Kiedy ciasto podwoi swoja objętość, zagniatamy je ponownie i dzielimy na 3 części, każdą cześć rozciągamy w wałek, wałki zaplatamy ze sobą w warkocz chowając końce chałki pod spód. Zaplecioną chałkę przekładamy na blaszkę wyłożona papierem do pieczenia, przykrywamy ją ściereczką i odstawiamy na 20 min do napuszenia. Zaplecioną chałkę przekładamy na blaszkę wyłożona papierem do pieczenia, przykrywamy ją ściereczką i odstawiamy na 20 min do napuszenia. Składniki na jedną chałkę Zaczyn: Do tej chałki możemy dodać skórkę pomarańczową będzie jeszcze smaczniejsza, a wierzch posypać płatkami migdałów :) Kiedy podrosła, smarujemy ją roztrzepanym żółtkiem z mlekiem, możemy w tym momencie posypać ją płatkami migdałowymi (ja ich nie miałam). Kiedy podrosła, smarujemy ją roztrzepanym żółtkiem z mlekiem, możemy w tym momencie posypać ją płatkami migdałowymi (ja ich nie miałam). Pieczemy w 190 stopniach grzanie góra-dół bez termoobiegu przez 25-30 min. Upieczoną przekładamy na kratkę do przestygnięcia. Pieczemy w 190 stopniach grzanie góra-dół bez termoobiegu przez 25-30 min. Upieczoną przekładamy na kratkę do przestygnięcia.