Podpiekamy przez ok. 10-15 minut w temp. 180 stopni C. na masę ,,serową: 250 g kaszy jaglanej +/- 2 szklanki chudego mleka (można zastąpić roślinnym) opakowanie (330 g) śmietany 12% (można zastąpić jogurtem) 100 g cukru trzcinowego 2 jajka 2 czubate łyżki masła orzechowego opakowanie proszku budyniowego śmietankowego + kilka/kilkanaście śliwek na wierzch sernika Gotujemy kaszę. 200 g płatków jaglanych 100 g oleju kokosowego 100 g cukru trzcinowego 1 żółtko 1 banan Płatki jaglane łączymy w misce z olejemy kokosowym, cukrem trzcinowym, żółtkiem i bananem (zmiksowanym wcześniej na gładkie puree). ;) Przed pieczeniem można jeszcze schłodzić w lodówce, ale nie ma takiej potrzeby, spód będzie po prostu bardziej kruchy. Na początku mogą być trudności z rozkrojeniem ciasta, dlatego trzeba odczekać min. godzinę. Na początku mogą być trudności z rozkrojeniem ciasta, dlatego trzeba odczekać min. godzinę. Pieczemy przez kolejne 40-50 minut w temp. 180 stopni C. Pieczemy przez kolejne 40-50 minut w temp. 180 stopni C. Podpiekamy przez ok. 10-15 minut w temp. 180 stopni C. ;) Chyba nie ma nic lepszego niż kawałek domowego sernika w samym środku pochmurnego dnia. Kolejny dowód na to, że ciasta z jaglanki są po prostu najlepsze. Ugotowaną, jeszcze ciepłą kaszę dokładnie blendujemy, następnie dodajemy kolejno : cukier trzcinowy, śmietanę, jajka i masło orzechowe. ;)Sernik jaglany to kolejne ciasto, które idealnie udaje sernik nie zawierając przy tym ani grama sera. Wylewamy naszą ,,serową masę na podpieczony spód. Wylewamy naszą ,,serową masę na podpieczony spód. Właściwie to bez różnicy, bo dla mnie zawsze jest doskonała pora na kawałeczek sernikowego nieba. Na wierzchu układamy kawałki śliwek (ilość dowolna). Sernik jaglany ze śliwkami (bezglutenowy) Składniki: na spód: