Chodzi o to, żeby nie smażyć na za dużym ogniu, bo tortilla się spali, a ser nie zdąży się rozpuścić. Mogłoby się okazać, że taka quesadilla jest świetną alternatywą dla jajecznicy lub jajek sadzonych, szczególnie gdy chcemy zjeść coś bardziej wyszukanego, a nie mamy dużo czasu. Ok, przyznaję się, jajko to tylko pretekst, żeby zjeść chrupiącą tortille wypełnioną rozpływającym się serem na śniadanie. Ale może to być też jogurt naturalny, salsa pomidorowa albo bez niczego. Chcesz zrobić domowe tortille kukurydziane? Kocham rozpływający się ser i wszystko co chrupiące. Zazwyczaj jem quesadille na przekąskę, ewentualnie obiad, a najczęściej gdzieś w pubie.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://zielonysrodek.pl/quesadillas-z-jajkiem-i-szpinakiem/