Kiedy w końcu lampka pokazuje, że piec jest gotowy - do dzieła, wstawiam je i na kwadrans siadam na podłodze, bo chcę wiedzieć co się dzieje w środku. Lekceważę go, bo przecież ja tu czekam na muffiny, które będę mogła zjeść bez wyrzutów sumienia! Piekarnik nawet nie zdążył się nagrzać, a ja już mam gotowe muffiny. Kawa do kubka, do kawy mleko, na talerzyku 2 muffinki i dżem z truskawek. Ruszam do kuchni zrobić test. 5 składników, 5 minut. Po kuchni zaczyna krążyć zapach bananów, jest dobrze. Ale ja nie zapominam. Do moich nozdrzy dochodzi niesamowity zapach bananów. Czy może z tego wyjść coś dobrego?
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://www.mniammniam.com/Muffiny_bezglutenowe_z_masla_orzechowego_i_bananow__bez_cukru_-21230p.html