Przepis
Składniki:
150 g mąki + 3 łyżki
20 g kakao
25 g cukru pudru
3 jaja + żółtko
200 g masła
55 g cukru trzcinowego
100 g gorzkiej czekolady
30 g czekolady mlecznej
maliny
Przepis:
Najpierw przygotowujemy kruche ciasto. Kroimy 100g zimnego masła na malutkie kawałeczki. Składniki sypkie przesiewamy do miski (150 g mąki, cukier puder, kakao). Dodajemy do tego odrobinę soli i dokładnie wszystko łączymy. Do tej sypkiej masy wrzucamy pokrojone masło i całość zagniatamy do uzyskania w miarę jednolitej konsystencji, po czym dodajemy żółtko i szybciutko wyrabiamy.
Powstałe ciasto rozwałkowujemy i wkładamy do formy (nie przejmuj się, gdy ciasto odrobinę się kruszy, można je uformować/dolepić w blaszce). Następnie chowamy je w lodówce na około 1,5-2 godziny. Po wyjęciu ciasto należy nakłuć widelcem, by podczas pieczenia za bardzo nie urosło i piec około 15-20 minut w dobrze rozgrzanym piekarniku (180 stopni).
W międzyczasie przygotowujemy masę czekoladową. Trzy całe jaja ucieramy z cukrem do uzyskania jednolitej konsystencji. Rozpuszczamy czekolady w kąpieli wodnej (w przepisie z brownie wytłumaczyłyśmy na czym ona polega) i dodajemy do nich masło (100g) na wyłączonym już ogniu - rozpuszczamy.Tak uzyskaną masę (ciągle gorącą) ciurkiem wlewamy do jajek z cukrem.
Po wyciągnięciu ciasta z piekarnika, układamy na nim maliny (my miałyśmy mrożone), zalewamy masą czekoladową i ponownie wkładamy do ciągle włączonego piekarnika na około 30 minut w tej samej temperaturze.
Tartę można dekorować w dowolny sposób. My postanowiłyśmy użyć tym razem cukru pudru, by podkreślić Świąteczny klimat :)
Życzymy smacznego!
P.S.WeAreCrazy