Hiszpańska inspekcja pracy nałożyła na firmę Glovo rekordową karę finansową w wysokości 79 milionów euro! Okazuje się bowiem, że w trakcji kontroli wyszła poważna nieprawidłowość. Chodzi o umowy zawierane z kurierami firmy.
Orzeczenie hiszpańskiej inspekcji pracy
Hiszpański dziennik “El Periodico” donosi, że hiszpańska inspekcja pracy zdecydowała o nałożeniu rekordowej kary finansowej na gastronomiczną firmę Glovo.
Co więcej, oprócz kary głównej, inspekcja pracy nałożyła w tym roku na Glovo dodatkowe 14 tysięcy euro kary za to, że władze firmy utrudniały przeprowadzenie kontroli.
Jakie nieprawidłowości wykryła inspekcja pracy?
Okazuje się, że podczas kontroli wyszło na jaw, że firma Glovo oszukiwała podczas zawierania umów z kurierami, czyli osobami dostarczającymi zamówione produkty klientom. Oszustwo wykryto na terenie aglomeracji Barcelony i Walencji. Według inspektorów naruszenia przepisów prawdopodobnie miały też miejsce w kilku katalońskich miastach, m.in. w Geronie, Tarragonie oraz w Leridzie.
Firma korzystała bowiem z usług ponad 10,6 tys. kurierów, którzy rzekomo odprowadzali samodzielnie składki na obowiązkowe ubezpieczenie społeczne. W trakcie kontroli okazało się, że wspomniani kurierzy nie byli nigdzie zarejestrowani i ani oni, ani Glovo nie odprowadzało obowiązkowych składek.
Uznano więc, że Glovo działało na niekorzyść pracowników i naruszało tamtejszy kodeks pracy.
Czym jest Glovo?
Glovo jest aplikacją, która pozwala na zamawianie jedzenia lub produktów z restauracji, sklepów czy aptek, które wyrażą na to zgodę. Aplikacja jest darmowa. Zamówienie składamy online, następnie kurier Glovo odbiera je i dostarcza pod nasz adres. Ceny dostawy są natomiast zazwyczaj uzależnione od tego, jak duży dystans do pokonania ma kurier z naszym zamówieniem.
To, z jakich restauracji i sklepów możemy zamawiać przez aplikację Glovo różni się w zależności od miasta, a nawet regionu konkretnego miasta.
