Sezon kiszenia ogórków trwa w najlepsze. W sieci można znaleźć mnóstwo przepisów na perfekcyjne przetwory. Jednak jak się okazuje, jedna z popularnych metod ma zły wpływ na nasze zdrowie. Sylwia Panek, która jest specjalistką od reakcji chemicznych zachodzących w pożywieniu, przestrzega przed jedną z rad krążących w sieci.
Przepisy na kiszenie ogórków
Większość z nas ma swoje sprawdzone przepisy na robienie przetworów, a w tym na kiszenie ogórków. Jednak często sięgamy również po inspiracje znalezione w sieci, których jest całe mnóstwo. Choć większość z nas kisi ogórki w szklanych słoikach, to od jakiegoś czasu coraz częściej słyszy się o robieniu tych przetworów w plastikowych butelkach.
Wiele osób decyduje się na kiszenie ogórków w tworzywie sztucznym, tłumacząc to chęcią ponownego wykorzystania takowych opakowań. Nie brakuje również osób, które chcą po prostu zaoszczędzić na kupnie szklanych słojów.
Niemniej jednak metoda kiszenia ogórków, która stała się już swojego rodzaju trendem w sieci, jest niebezpieczna dla naszego zdrowia. Instagramerka Sylwia Panek postanowiła bliżej się przyjrzeć temu trendowi.
Kiszenie ogórków w plastiku jest szkodliwe dla zdrowia!
Sylwia Panek, która w sieci jest znana jako mama-chemik, tym razem wzięła pod lupę kiszenie ogórków w plastiku. W obszernym poście, który zamieściła na swoim profilu, szczegółowo opisała szkodliwość tej metody. Jak podkreśliła:
”Metoda mogłaby się wydawać bardzo ekologiczna, bo przecież dajemy drugie życie plastikowym butelkom. Problem jednak polega na tym, że to są butelki jednorazowe, a ich wielokrotne używanie może być niebezpieczne dla zdrowia”.
Instagramerka jasno zaznaczyła, że związki zawarte w plastiku przechodzą do płynów, które znajdują się w jego wnętrzu. Choć zależy to od wielu czynników, to substancje, które się wydzielają, mogą przysporzyć nam problemów ze zdrowiem.
„Ilość migrujących substancji zależna jest od wielu czynników, m.in.: czasu kontaktu, temperatury, działania promieni słonecznych czy składu napoju. [...] A co to za substancje, które mogą migrować? Antymon, ftalany oraz inne substancje endokrynnie czynne”.
Ilość powyższych migrujących substancji jest dla naszego organizmu zagrożeniem. Jak również dodała, nawet jeżeli zjemy małą ilość ogórków, które wcześniej znajdowały się w plastiku, to na co dzień jesteśmy narażeni na wiele innych źródeł, które dostarczają do naszego organizmu niebezpiecznych związków chemicznych. Tym samym, jeżeli chcemy już zrobić kiszone przetwory, zawsze wybierajmy szklane pojemniki.
“Jeśli planujecie kisić ogórki, wybierzcie słoiki. Pamiętajcie też, aby nie robić w plastikowych butelkach domowych win czy nalewek i zawsze używajcie ich tylko raz”.
