Sezon wiosenny już się rozpoczął, a letni zbliża się do nas wielkimi krokami. Warto więc pamiętać o zagrożeniu, jakie stanowią kleszcze. Przenoszą one między innymi liczne wirusy. Co ciekawe, niedawno odkryto, że kleszcze przenoszą też wirus Heartlanda. Czym jest ta choroba?
Wirus Heartland
Wirus ten został odkryty w 2009 roku. Dwóch mężczyzn pojawiło się w szpitalu w Missouri, obaj mieli gorączkę, biegunkę i ból mięśni. Niedługo potem w całych Stanach Zjednoczonych zaczęto odnotowywać podobną chorobę.
Jakie objawy wuywołuje wirus Heartland?
Większość osób zakażonych wirusem skarży się na gorączkę, zmęczenie, zmniejszony apetyt, ból głowy, nudności, biegunkę i bóle mięśni. Zakażenie powoduje zmniejszenie liczby białych krwinek, które zwalczają infekcje. Pierwsze objawy mogą wystąpić dopiero dwa tygodnie po ukąszeniu.
Wirus Heartland w Europie?
Choć w Europie do tej pory nie odnotowano żadnego przypadku zakażenia wirusem Heartland, to w Stanach Zjednoczonych liczba osób zakażony rośnie. Na razie jest to kilkadziesiąt przypadków, jednak statystyka wciąż wzrasta.
Wirus przenoszony jest przez kleszcza „Lone Star” z rodziny Amblyomma americanum. Może go roznosić także kleszcz czarnonogi. Wydłuża się też okres aktywności kleszczy, które atakują nawet w styczniu. Powinniśmy więc uważać, szczególnie jeśli przechodzimy przez łąki.
Mitem bowiem jest to, że kleszcze skaczą na nas z drzew. Zdecydowanie częściej są one niżej - w trawach i krzewach. Dlatego też ważne jest zakrywanie nóg, tułowia i ramion.
Najczęściej występujące choroby odkleszczowe to, poza boreliozą, kleszczowe zapalenie mózgu, riketsjoza, babeszjoza, tularemia czy anaplazmoza. Są to groźne, niejednoznaczne choroby, które dość trudno zdiagnozować.
Najczęściej słyszy się jednak o boreliozie
Chorobę odkleszczową zwaną Boreliozą znamy stosunkowo od niedawna. Pierwszy raz można było o niej usłyszeć w latach 80 XX wieku. Wywołują ją bakterie grupy Borrelia burgdorferi przenoszone przez kleszcze. Borelioza atakuje stawy, skórę, układ nerwowy i serce.
